Od dnia 01 stycznia 2014 weszły w życie nowe uregulowania prawne odnośnie nowoprojektowanych budynków. Zostały zaostrzone wymogi dotyczące energochłonności budynków mieszkalnych, użyteczności publicznej i budynków gospodarczych.
Z pierwszym dniem nowego roku weszły w życie nowe przepisy obniżające dopuszczalne (maksymalne) wartości energii pierwotnej, którą to budynek może zużywać na potrzeby ogrzewania, wentylacji oraz przygotowania ciepłej wody. Tą wyliczoną dla danego budynku wartość energii pierwotnej znajdziemy w dwóch miejscach: projektowanej charakterystyce energetycznej (od 01/01/2014 projekt budowlany każdego budynku musi zawierać projektowaną charakterystykę energetyczną) oraz w świadectwie energetycznym (wykonuje się je po zakończeni budowy, gdy chcemy oddać budynek do użytku).
Warto objaśnić pojęcie energii pierwotnej, która niewiele mówi przeciętnemu inwestorowi budującemu domek jednorodzinny. Częściowe wyjaśnienie pojęcia energii pierwotnej znajduje się w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 6 listopada 2008 r. w sprawie metodologii obliczania charakterystyki energetycznej. Mowa jest w nim o zapotrzebowaniu na nieodnawialną energię pierwotną budynku. To zapotrzebowanie, to hipotetyczne zużycie przez budynek energii, która w przyrodzie jest energią nieodnawialną. Oblicza się ją mnożąc rzeczywistą energię potrzebną do ogrzania, wentylacji i przygotowania cieplej wody (tzw. energię końcową) przez podane w rozporządzeniu wskaźniki. Wskaźniki te są > 1, gdy wykorzystujemy do ogrzania, wentylacji i podgrzania wody energię nieodnawialną w przyrodzie np. węgiel, gaz. Natomiast wskaźniki te są < 1, gdy wykorzystujemy np. biomasę, energię słoneczną, czyli energie odnawialną. Działają one zatem w taki sposób, że zwiększają nam lub zmniejszają energię, którą potrzebujemy do ogrzania, wentylacji i wytworzenia ciepłej wody uzyskując w wyniku ilorazu hipotetyczne (wirtualne) zużycie energii, która nazywana jest energią pierwotną (nieodnawialną).
Skoro wiemy już co oznacza energia pierwotna i w jakich dokumentach możemy odnaleźć informację na jej temat możemy przejść do nowo wprowadzonych wymogów dla budynków. Ustawodawca nakazał, aby każdy budynek nowoprojektowany po 01/01/2014 zużywał nie więcej niż 120 kWh/m2*rok. Dodatkowo od 01/01/2017 poziom dopuszczalnego zużycia energii pierwotnej został obniżony do 95 kWh/m2*rok, a od 01/01/2021 do 70 kWh/m2*rok. Tym samym po roku 2020 nie będą mogły być budowane budynki inne niż takie, które według dzisiejszych standardów uważamy za energooszczędne.
Warto dodać, iż obecnie standardowe budynki (ocieplenie przegród zewnętrznych zgodne jest z normami technicznymi), w których głównym źródłem energii jest najbardziej popularny gaz ziemny, a wentylacja jest typowa - grawitacyjna zużywają od 100-120 kWh/m2*rok. Dlatego też dla obecnej sytuacji wejście nowych uwarunkowań tak naprawdę niewiele zmieni. Zużycie energii pierwotnej na poziomie 120 kWh/m2*rok odpowiada stosowanym technologiom w budownictwie i praktyce budowlanej. Jednakże już za trzy lata musi zostać dokonany skok w zakresie większego wykorzystania odnawialnych źródeł energii lub też lepszych technologii izolacji cieplnej, czy też wykorzystania mechanicznych systemów odzysku ciepła w systemach wentylacji. Bez tego bowiem nie będzie można osiągnąć parametrów zapisanych w rozporządzeniu.
Wejście w życie od 01/01/2014 nowych norm zużycia energii jest konsekwencją długofalowej polityki Unii Europejskiej - ograniczenia zużycia energii nieodnawialnej. Dla inwestorów oznacza to iż zwiększą się koszty budowy nieruchomości, które częściowo zwrócą się dzięki mniejszym wydatkom na energię w trakcie eksploatacji budynku.
Artykuł pochodzi z serwisu Artelis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz