środa, 14 sierpnia 2013

Dylematy Inwestora

"Każde zlecenie jest dla mnie ważne, staram się znaleźć ciekawe rozwiązania nawet przy najmniejszych projektach. Pomagam ludziom przełożyć ich marzenia na gotowe projekty – mówi Radek Wanago, właściciel pracowni architektonicznej.
 
 
Myślę, że wiele ludzi marzących o domu ma dylemat jaki wybrać projekt, żeby nie żałować” – dodaje architekt.

Pani Zofia wraz z panem Kazimierzem – średniozamożne małżeństwo po latach oszczędzania z pomocą dodatkowych, lecz nie zanadto wysokich kredytów zgromadziło odpowiednie fundusze na zakup działki budowlanej. Marzyli, żeby zrealizować największe przedsięwzięcie swojego życia: wybudować dom na wsi i raz na zawsze pożegnać swoje miniaturowe mieszkanko M3 na 10 piętrze wielkopłytowego blokowiska. Budżet był skromny: starczyło na niewielką działkę, która wcześniej była miejscem zabudowań gospodarskich. Pojechali obejrzeć swój pierwszy i tylko im przeznaczony kawałek ziemi. Euforia.
 
 
Nadszedł czas, by postawić dom.
Niestety, pani Zofia i pan Kazimierz niewłaściwie podeszli do tematu kreowania swojej przestrzeni, na którą składa się nie tylko lokalizacja, ale także układ funkcjonalny wnętrza. Działkę mieli dokładnie przemyślaną (przy lesie, dojazd drogą polną, nieopodal jeziorko), jednak w kwestii projektu albo chociażby wnętrz nie mieli nawet zarysu. Wzięło się to z tego, że nigdy w życiu nie przypuszczali, że będą w stanie sami wpłynąć na kształt swojego otoczenia i małego wszechświata, który nagle zaczął się wokół nich kręcić. Nie mieli odpowiedniej wiedzy z zakresu projektowania oraz budownictwa i potrzebowali jakiejś wskazówki lub autorytetu

Skąd wziąć pomysł? Jak znależć projekt? – zadawali sobie pytanie. Pod wpływem sugestii swoich znajomych kupili katalog projektów domków jednorodzinnych.
 
Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz