Fototapety są na tyle trwałe, aby wytrzymać lata na ścianie, ale o tyle delikatne, że każde niedoskonałości ściany są momentalnie widoczne. Każde nierówności, dziury, niedbałe obchodzenie się z nią może zostawić trwałe ślady, które zepsują estetykę pomieszczenia. Oto kilka zasad przygotowania ścian pod fototapety.
Po pierwsze, ściana musi być czysta oraz sucha. Jeśli znajduje się pleśń albo grzyb, to trzeba sobie zdawać sprawę, że przejdzie na fototapetę. Fototapeta nic nigdy nie zamaskuje, dlatego tak istotne jest zadbanie o powierzchnię, na której będzie ona przyklejona. Ten element pełni funkcję wyłącznie dekoracyjną, nie ma mowy o zakrywaniu brudnych ścian, o maskowaniu dziur i grzybów. To po prostu nie przejdzie i lepiej to zapamiętać raz na zawsze. Zbyt dużo jest przypadków, kiedy ktoś miał nadzieję, że jednak nie będzie się trzeba wysilać. Oczywiście, na nadziejach się skończyło, a kolejny remont był znacznie trudniejszy.
Jeśli na ścianie znajdują się jakiekolwiek ubytki, dziury, które nie są już używane, np. pod obrazy czy lampy, należy je załatać. Najlepiej łatać dziury zaprawą gipsową przy użyciu szpachelki. Wszelkie garby i uwypuklenia trzeba wygładzić, bo po nałożeniu fototapety i tak je będzie widać - będą się odznaczać i wzór może się nie zgadzać. Ściana musi być gładka, często dużo daje nałożenie gruntu. Mając styczność ze świeżą ścianą pokrytą chłonnymi materiałami, na przykład gładzią gipsową, warto tę ścianę zagruntować specjalnie do tego celu służącym gruntem bądź rozwodnionym klejem do tapety.
Jeśli ściana jest już pokryta jakąś farbą, to w zależności od ilości oraz grubości farby, postępuje się w inny sposób. Jeśli na ścianie jest cienka warstwa farby, to trzeba ją tylko umyć mydłem malarskim, lecz jeśli jest gruba warstwa farby, chociażby silikonowej, to trzeba ścianę przetrzeć papierem ściernym. Pozwoli to na zwiększenie przyczepności fototapety do ściany. Ściana, która jest już pokryta tapetą, wymaga dużo nakładu pracy. Oczywiście, nie wchodzi w grę przyklejanie na tapetę. Stare warstwy należy usunąć. Można ją zedrzeć, co różnie wychodzi, a przeważnie nieudolnie. Można też kupić preparat, którym nasącza się tapetę za pomocą jakiejś starej gąbki. Zamiast kupowania preparatu można użyć wody zmieszanej z płynem do mycia naczyń. Po kilkunastu minutach z łatwością usuwa się szpachelką starą tapetę. Jeśli zostały jakieś drobne elementy, to, oczywiście, trzeba je usunąć, aby ściana była całkowicie czysta. Następnie ścianę trzeba zagruntować. Dopiero po takim procesie ściana jest przygotowana na przyjęcie fototapety.
Ścianę zawilgoconą koniecznie trzeba pokryć odpowiednim preparatem, który pełni funkcję wodoszczelną. Inaczej fototapeta nie będzie długo wisiała i wyglądała pięknie. Jeśli ma się na ścianie grzyby, warto zainwestować w silny preparat grzybobójczy. Fototapeta nie jest barierą i jeśli się to zaniedba, to grzyby na pewno sobie z tym poradzą. Dzięki temu zapobiegnie się ponownemu hodowaniu grzyba na ścianie, a fototapeta będzie wyglądać idealnie.
Mając już czystą, gładką, suchą, odgrzybioną i zagruntowaną ścianę, można przejść do kolejnych, ważnych czynności. Jak to sprawdzić? Trzeba przejechać dłonią po ścianie, jeśli nie napotka się grudek i wypustek, to znaczy, że ściana jest doskonale przygotowana pod fototapetę. Należy powyjmować gniazdka ze ścian, zdjąć obrazy, odsunąć meble. Dobrze by było zdjąć też grzejniki, wyjąć listwy, aby estetycznie wykończyć fototapetę przy podłodze. Kable należy zabezpieczyć izolacją. Podłogę warto umyć dzień przed przyklejaniem fototapety. Przydadzą się pomocnicze linie na ścianach, aby podczas przyklejania nie zastanawiać się, aż wystygnie klej, tylko działać.
Artykuł pochodzi z serwisu Artelis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz