Nie tylko tenisiści marzą o Wimbledonie – czyli jak utrzymać idealny trawnik

Jak wygląda idealny trawnik? Musi być oczywiście soczyście zielony, i to równomiernie, na całej powierzchni.

 

 

Zmiana barwy na ciemniejszy, brązowawy odcień dozwolona jest jedynie w ekstremalnych warunkach pogodowych. W zimie trawnik-czempion nie może stawać się grząski czy rozmokły. Ponadto powinien być gładki jak stół – pagórki, zagłębienia czy, o zgrozo, krecie kopce to czynniki z miejsca dyskwalifikujące.

Wielu z tych, którzy mogą poszczycić się pięknymi przydomowymi ogrodami jest zdania, że utrzymanie trawy w dobrym stanie wymaga czasu, pieniędzy i ciężkiej pracy. Niestety nie ma w tym stwierdzeniu przesady. Pielęgnacja zielonego dywanu to nie przelewki – jeśli chce się osiągnąć perfekcję, trawę trzeba odpowiednio nawadniać, przycinać, opryskiwać, odżywiać, i przede wszystkim kosić, kosić, kosić. Decyzja o rozpoczęciu operacji „idealny trawnik” to zobowiązanie na całe życie, a nie tylko na wiosnę i okres wakacyjny.

Od czego zacząć?

Na początek usuń z terenu wszelkie śmieci i kamienie, a następnie zaaplikuj środek usuwający chwasty, na przykład Gilfosad, wszędzie tam, gdzie niechciane rośliny są widoczne. Aby definitywnie odchwaścić teren potrzeba dwóch do czterech tygodni. Jeśli masz do zwalczenia tylko pojedyncze byliny, możesz je wykopać i dokładnie usunąć wszystkie pozostałe korzenie.

Kolejnym etapem przybliżającym cię do idealnej trawy jest spulchnienie terenu. Teren możesz skopać samodzielnie lub skorzystać z pomocy glebogryzarki. Głębokość wykopów powinna wynosić około 15 20 centymetrów. Następnie teren należy wyrównać. Jeśli pofalowanie jest duże, konieczne może okazać się zdjęcie górnej warstwy ziemi, usunięcie nadmiaru podglebia i nałożenie z powrotem warstwy górnej.

Na koniec trzeba jeszcze pozbyć się mniejszych kamyków i pozostałych zanieczyszczeń grabiąc całość terenu. Aby upewnić się, że podłoże jest wyrównane dokładnie, przyłóż do ziemi poziomicę. Ostatni etap przygotowania terenu pod trawnik to nawożenie. Zastosuj wielofunkcyjny nawóz, na przykład Growmore, w ilości 30 gramów na metr kwadratowy i ubij ziemię, aby specyfik dobrze w nią wniknął. Jeszcze ostatni szlif w postaci grabienia i można siać.

Jakie nasiona najlepsze?

Zanim wybierzesz odpowiednią mieszankę nasion, zastanów się, do czego trawnik będzie służył – jeśli ma być podłożem pod plac zabaw należy wybrać gatunki bardziej wytrzymałe niż w przypadku kiedy chcesz jedynie chwalić się nim przed znajomymi. Pamiętaj również, że inne mieszanki przeznaczone są do gruntów suchych, zacienionych czy bardzo nasłonecznionych.

Kiedy siać?

Kiedy już wybierzesz odpowiedni gatunek, nie śpiesz się z wysiewem. Kluczowe znaczenie ma nawodnienie gleby – trawa nie przyjmie się, jeśli podłoże będzie zbyt lepkie i mokre. Najlepszą porą na sadzenie trawy jest późna wiosna lub lato.

 

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis