W modzie są domy energooszczędne. Coraz więcej Polaków decyduje się wydać więcej pieniędzy na etapie budowy, by potem zaoszczędzić na kosztach eksploatacji. Dlatego między innymi chętnie korzystamy z ekologicznych technologii budowlanych, wśród których istotne miejsce zajmują systemy solarne.
Co to takiego?
Systemy solarne, potocznie zwane solarami lub po prostu bateriami słonecznymi, to urządzenia, które pozwalają zgromadzić i spożytkować darmową energię słoneczną. W kontekście domu jednorodzinnego… można zastosować system solarny na przykład do podgrzewania wody użytkowej. Pozwala to zredukować wydatki na produkcję ciepłej wody w domu nawet o 60% w skali roku, czyli… jest już o czym pomyśleć prawda?
Ile kosztuje?
Ci, którzy się wahają, myśląc o instalacji solarów, nie mają zwykle wątpliwości typu – czy to potrzebne, czy przydatne, czy rzeczywiście działa, etc. Powstrzymuje ich przede wszystkim cena. Niestety, wszelkie energooszczędne i proekologiczne rozwiązania niemało kosztują. To wydatek rzędu kilkunastu tysięcy złotych minimum… i choć inwestycja zwróci się nam już po kilku latach, trudno się czasem mimo wszystko zdecydować. Dlatego… warto pomyśleć o skorzystaniu z dofinansowania!
Dotacje na solary
Jeszcze do końca 2014 roku można składać wnioski o dofinansowanie (w wysokości nawet 45% kosztu zakupu i montażu systemu solarnego). Dotacje przyznawane są przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej osobom fizycznym oraz wspólnotom mieszkaniowym. Realnie, można otrzymać ok. 6,5 tys. PLN.
Sprawa nie jest nawet skomplikowana. W wybranym (współpracującym z NFOŚiGW) banku składa się wniosek o kredyt wraz z wnioskiem o dotacje z w/w puli. Po podpisaniu umowy kredytowej należy dostarczyć do banku faktury, a także protokół odbioru prac i przekazania systemu solarnego do eksploatacji, sporządzony przez kredytobiorcę oraz wykonawcę zlecenia. Najpóźniej w ciągu 60 dni bank otrzyma od Funduszu kwotę w wysokości maksymalnie 45% kosztu całej inwestycji i… Jesteśmy do przodu!
Oczywiście nie ma gwarancji, że każdy wnioskodawca otrzyma dofinansowanie. Liczy się tu także między innymi kolejność zgłoszeń, bo 450 mln PLN przeznaczonych na projekt rozchodzi się w bardzo szybkim tempie od 2010 roku, kiedy program ten się rozpoczął. Nie ma także reguły, że na pewno dostaniemy maksymalny zwrot kosztów, czyli 45%, o których mowa w projekcie, ale… kto nie próbuje – ten nie zyskuje.
Powodzenia!
Artykuł pochodzi z serwisu Artelis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz