Wraz z przyjściem dziecka na świat rodzice głowią się i troją, aby zapewnić mu jak najbardziej odpowiednie warunki w domu tak, aby nie było mowy o przeziębieniu, czy jakiejkolwiek innej infekcji. Często jeszcze przed jego narodzinami pokój jest gotowy.
Nie zawsze jednak może „podobać się” nowemu członkowi rodziny, zwłaszcza, jeśli urządzony jest w myśl zasady „niebieski dla chłopca, różowy dla dziewczynki”. Jak urządzić pokój dziecka, aby dobrze się w nim czuło?
Oczywiście przygotowania należy rozpocząć od odpowiedniego koloru ścian. Pamiętajmy, że mają one duży wpływ na to, jak dziecko będzie się czuło, dlatego zrezygnujmy z krzykliwych barw, na rzecz pastelowych, które sprawdzają się tu prawie zawsze. Ściany możemy wzbogacić naklejkami bądź wzorami, które skupią uwagę maluszka i będą dla niego jakimś urozmaiceniem. Co prawda jaskrawe kolory mogą wpłynąć na rozdrażnienie dziecka, ale jeśli będą się przewijały jedynie gdzieniegdzie nic się nie stanie.
Kolejną ważną kwestią przy aranżacji pokoju niemowlęcia są meble. Najlepiej, aby były wykonane z materiałów naturalnych, to jest z drewna. W pokoju powinno znaleźć się miejsce na komodę na jego ubranka, pieluszki i kosmetyki do pielęgnacji, ale też przewijak, czy zabawki oraz rzecz najważniejsza – łóżeczko. Ono również powinno być wykonane z drewna, obowiązkowo ze szczebelkami, które uniemożliwią wypadnięcie niemowlęcia. W łóżeczku ważny jest oczywiście materac i odpowiednia pościel. Urządzając pokój dla dziecka musimy wiedzieć, że narażone jest ono na działanie bakterii i bardzo łatwo o infekcję, dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie pościel dziecięca. Obecnie producenci oferują pościel bakteriostatyczną, która zapobiega powstawaniu bakterii, dzięki czemu ryzyko zachorowania znacznie się zmniejsza. Wszelkie poradniki dotyczące rozwoju dziecka wskazują, że dopóki jego kręgosłup się nie wzmocni, to jest do momentu, kiedy będzie samo unosiło główkę, powinno spać na płaskim podłożu, ewentualnie na bardzo cienkiej poduszeczce. Kołderka powinna być przewiewna, ale też trzymać ciepło, tak aby dziecko miało możliwie najbardziej odpowiednią temperaturę. Na wierzch łóżeczka warto położyć narzutę, aby pościel nie zbierała kurzu, kiedy przyjdzie pora karmienia, przewijania, czy zabawy.
Co do temperatury w pokoju, to nie powinna ona przekraczać 22 stopni Celsjusza. Równie ważna jest wilgotność powietrza – od 40 do 60% (przy niższej maluch może dostać kataru), dlatego czasem trzeba się wspomagać nawilżaczem powietrza.
Pokój dziecka powinien być również dobrze oświetlony, wskazane jest jednak światło stłumione, aniżeli ostre, które może podrażnić śluzówkę oka. Przydatne okażą się również rolety i zasłony, które ochronią przed silnymi promieniami słońca. Na koniec trzeba zwrócić uwagę na ciszę i spokój, która powinna panować w pomieszczeniu. Dziecko z czasem przyzwyczai się do głośniejszych dźwięków, jednak w jego pierwszych dniach w nowym domu trzeba mu zapewnić jak najbardziej dogodne warunki.
Aranżacja pokoju dziecka nie jest trudna, jeśli tylko zwróci się uwagę na jego „upodobania” i potrzeby. Dzięki temu istnieje duże prawdopodobieństwo, że częstotliwość wstawania do niego w nocy będzie zdecydowanie mniejsza. A przecież zdrowy i spokojny sen niemowlęcia, to również świetne samopoczucie jego mamy.
Artykuł pochodzi z serwisu Artelis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz