niedziela, 20 października 2013

4 cechy nowego mieszkania, które nie są konieczne, ale wygodne

Nowe mieszkanie powinno być korzystnie zlokalizowane, dobrze wykonane i w niezłej cenie. To podstawy. Są jednak dodatkowe cechy, które dają więcej wygody kupującemu. Oto cztery z nich.
 
Można się obejść bez każdej z nich. Jeśli jednak są, znacznie podnoszą wygodę mieszkania. Bo przecież z parkowaniem pod chmurką zawsze jest kłopot, podobnie jak z przechowywaniem rzeczy i urządzaniem lokalu.

Po pierwsze: komórka lokatorska

W starych dobrych czasach piwnica przysługiwała każdemu, kto miał mieszkanie. Była mała, ale pozwalała przechować sporo rzeczy. Teraz jest inaczej, przynajmniej na rynku pierwotnym. Komórkę lokatorską (bo już nie piwnicę w starym stylu) trzeba kupić. Ile może kosztować?

W zależności od osiedla i dewelopera ceny wahają się od trzech do kilkunastu tysięcy złotych. W największych miastach jest oczywiście najdroższej. W Warszawie, na niektórych osiedlach, trzeba za komórkę o powierzchni niecałych 4 m2 zapłacić nawet 13 tys. zł. Z reguły cena tego dodatkowego pomieszczenia to około 6 tys. zł.

Mimo wszystko warto je kupić. Nie tylko dlatego, że – jak wynika z danych firmy Home Broker – nawet jedna trzecia deweloperów po prostu tego wymaga, ale też ze względu na wygodę oraz możliwą do uzyskania wyższą cenę przy odsprzedaży mieszkania.

Po drugie: miejsce w garażu podziemnym

O ile w przypadku komórki lokatorskiej jej brak powoduje pewne problemy związane z przechowywaniem niektórych rzeczy (np. trzeba znaleźć miejsce na rower albo krzesełka kempingowe) o tyle miejsce w garażu podziemnym to przede wszystkim większy komfort codziennego życia.

Nie jest konieczne. Z reguły w planach zagospodarowania przestrzennego lub warunkach zabudowy, na podstawie których deweloperzy stawiają budynku, wymagane jest zaplanowanie takiej liczby miejsc postojowych, która powinna wystarczyć dla każdego mieszkania. Tyle, że z reguły jest to jedno miejsce na mieszkanie. A przecież niektórzy mają po dwa auta, innych ktoś odwiedza. Miejsce w garażu podziemnym daje pewność, że zawsze będzie gdzie zostawić auto. No i nie trzeba będzie go odśnieżać zimą.
Chodzi więc głównie o komfort. Komfort, który oczywiście kosztuje. Miejsce w garażu podziemnym oferowane jest zwykle w cenie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Średnia cena to 23 tys. zł, jednak na bardziej prestiżowych inwestycjach jest znacznie drożej.

Po trzecie: wykończenie pod klucz

Z pozoru może się wydawać, że pomysł kupna mieszkania w standardzie pod klucz to kosztowna ekstrawagancja. W zależności od dewelopera cena takiej usługi może wahać się od 300-400 zł do nawet 3 tys. zł dodatkowo za każdy m2 powierzchni lokalu. Jeśli jednak wszystko dobrze przeliczyć, może się okazać, że to po prostu się opłaca (o ile odsiejemy najdroższe oferty).

Przede wszystkim dlatego, że zdejmuje z barków kupujących ciężar wykonawstwa i organizacji prac. Nie trzeba zamawiać ekip czy samemu kłaść podłóg. Więcej nawet – nie trzeba chodzić po sklepach i szukać materiałów, ponieważ coraz częściej deweloperzy oferują konsultacje architektoniczne.

Jednocześnie trzeba pamiętać o tym, że samodzielne wykonanie wykończenia mieszkania w stanie deweloperskim także kosztuje. Podobnie, jak wynajęcie ekip. W tym ostatnim przypadku tak czy inaczej za m2 trzeba zapłacić kilkaset złotych. Nie ma jednak pewności, jaki będzie czas realizacji. W przypadku dewelopera nie powinien przekroczyć dziesięciu tygodni.

Po czwarte: możliwość aranżacji wnętrza

Na tym nie koniec. Współpracując z deweloperem w zakresie wykończenia wnętrz można także skorzystać z dodatkowej opcji. Wprawdzie nie jest ona dostępna dla wszystkich i czasem wiąże się z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów, daje jednak spore możliwości. O co chodzi? O aranżację rozkładu pomieszczeń według własnego uznania.

Przykładowo, jeśli konstrukcja budynku na to pozwala, można zadecydować, czy lepsza będzie kuchnia otwarta czy zamknięta. Można zmienić wielkość niektórych pokoi czy ich ustawienie względem siebie. Wszystko to pozwala dopasować kupowane, nowe mieszkanie, do własnych wymagań.
 
Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz