Własny zakład fryzjerski to spora inwestycja. Kalkulację kosztów najlepiej zacząć od spraw podstawowych. Meble fryzjerskie należą do najdroższych elementów wyposażenia.
Na swoim zawsze lepiej, zwłaszcza kiedy jest się fryzjerem. Tyle, że wyposażenie własnego zakładu w meble fryzjerskie kosztuje, i to całkiem sporo. Tylko na podstawowe elementy wyposażenia salonu fryzjerskiego przeznaczyć trzeba kwotę sięgająca XX tys. zł. Co się na nią składa?
Wygodny fotel to podstawa
Najtańszy fotel fryzjerski kosztuje około 300 zł. Za tę cenę dostać można produkt, który wizualnie prawie nie różni się od standardowego fotela biurowego. Jedynym wyróżnikiem, świadczącym o tym, że naprawdę mieści się w kategorii meble fryzjerskie jest jego obicie - przystosowane do dezynfekcji. Taki fotel sprawdzić się może w najprostszych zakładach, jednak dla wymagających klientów potrzebne będzie coś innego.
Czymś innym może być fotel za 1,5 tys. zł. Ten sprzęt pokazuje, że meble fryzjerskie mogą być także ciekawie zaprojektowane. Fotel stoi na jednej nodze, charakteryzuje się ostrymi kątami i dużymi przestrzeniami i ciekawie zaprojektowanym, prostokątne oparcie. Fotel wykonany jest w technologii wylewek poliuretanowych, posiada pompę hydrauliczną pozwalającą na regulację wysokości podczas gdy siedzi na nim klient. Wybierać można spośród kilku wersji kolorystycznych.
W salonach nastawionych na wybrednego klienta powinny znaleźć się meble fryzjerskie odpowiedniej jakości. Jednym z foteli tego rodzaju może być kosztujący prawie 7 tys. zł mebel wyglądem przywodzący na myśl lata 60 i design pop-artu. Także ten fotel posiada pompę hydrauliczną. O ile obudowa może być tylko biała, to kolor obicia wybierać można spośród 25 wersji. Dla potencjalnego kupca polecana jest doza cierpliwości - na dostawę fotela trzeba czekać nawet 1,5 miesiąca, ponieważ dostarczany jest jedynie na indywidualne zamówienie z Włoch.
Plus reszta wyposażenia
Sam fotel to oczywiście nie wszystko. Jeżeli chodzi o meble fryzjerskie równie ważna jest konsoleta. Najtańsza kosztuje około tysiąca złotych. Jest tapicerowana, dostępna w wielu kolorach. Droższą propozycją może być konsoleta z ramą wykonaną ze stali nierdzewnej. Półka konsoli dostępna jest w 18 kolorach płyty meblowej. Kosztująca ponad 2,5 tys. zł konsoleta może być także wykonana na zamówienie, zgodnie z wymiarami lokalu. Dwa razy więcej zapłacić trzeba za konsoletę z trzema pionami szuflad z lustrem i możliwością stworzenia dwóch stanowisk. Dostępnych jest aż osiemnaście kolorów.
Także szafki wymagają poważnych inwestycji. Mimo że w ich przypadku nie muszą być to meble fryzjerskie, powinny spełniać kilka warunków. Jeśli fryzjerowi zależy na designie, będzie chciał dopasować szafkę do reszty wyposażenia. Czeka go więc wydatek od kilkuset do nawet trzech tysięcy złotych.
Dla podniesienia swojego komfortu pracy do wyposażenia zakładu można dodać także taboret. Tego rodzaju meble fryzjerskie kosztują do tysiąca złotych.
Artykuł pochodzi z serwisu Artelis
Na swoim zawsze lepiej, zwłaszcza kiedy jest się fryzjerem. Tyle, że wyposażenie własnego zakładu w meble fryzjerskie kosztuje, i to całkiem sporo. Tylko na podstawowe elementy wyposażenia salonu fryzjerskiego przeznaczyć trzeba kwotę sięgająca XX tys. zł. Co się na nią składa?
Wygodny fotel to podstawa
Najtańszy fotel fryzjerski kosztuje około 300 zł. Za tę cenę dostać można produkt, który wizualnie prawie nie różni się od standardowego fotela biurowego. Jedynym wyróżnikiem, świadczącym o tym, że naprawdę mieści się w kategorii meble fryzjerskie jest jego obicie - przystosowane do dezynfekcji. Taki fotel sprawdzić się może w najprostszych zakładach, jednak dla wymagających klientów potrzebne będzie coś innego.
Czymś innym może być fotel za 1,5 tys. zł. Ten sprzęt pokazuje, że meble fryzjerskie mogą być także ciekawie zaprojektowane. Fotel stoi na jednej nodze, charakteryzuje się ostrymi kątami i dużymi przestrzeniami i ciekawie zaprojektowanym, prostokątne oparcie. Fotel wykonany jest w technologii wylewek poliuretanowych, posiada pompę hydrauliczną pozwalającą na regulację wysokości podczas gdy siedzi na nim klient. Wybierać można spośród kilku wersji kolorystycznych.
W salonach nastawionych na wybrednego klienta powinny znaleźć się meble fryzjerskie odpowiedniej jakości. Jednym z foteli tego rodzaju może być kosztujący prawie 7 tys. zł mebel wyglądem przywodzący na myśl lata 60 i design pop-artu. Także ten fotel posiada pompę hydrauliczną. O ile obudowa może być tylko biała, to kolor obicia wybierać można spośród 25 wersji. Dla potencjalnego kupca polecana jest doza cierpliwości - na dostawę fotela trzeba czekać nawet 1,5 miesiąca, ponieważ dostarczany jest jedynie na indywidualne zamówienie z Włoch.
Plus reszta wyposażenia
Sam fotel to oczywiście nie wszystko. Jeżeli chodzi o meble fryzjerskie równie ważna jest konsoleta. Najtańsza kosztuje około tysiąca złotych. Jest tapicerowana, dostępna w wielu kolorach. Droższą propozycją może być konsoleta z ramą wykonaną ze stali nierdzewnej. Półka konsoli dostępna jest w 18 kolorach płyty meblowej. Kosztująca ponad 2,5 tys. zł konsoleta może być także wykonana na zamówienie, zgodnie z wymiarami lokalu. Dwa razy więcej zapłacić trzeba za konsoletę z trzema pionami szuflad z lustrem i możliwością stworzenia dwóch stanowisk. Dostępnych jest aż osiemnaście kolorów.
Także szafki wymagają poważnych inwestycji. Mimo że w ich przypadku nie muszą być to meble fryzjerskie, powinny spełniać kilka warunków. Jeśli fryzjerowi zależy na designie, będzie chciał dopasować szafkę do reszty wyposażenia. Czeka go więc wydatek od kilkuset do nawet trzech tysięcy złotych.
Dla podniesienia swojego komfortu pracy do wyposażenia zakładu można dodać także taboret. Tego rodzaju meble fryzjerskie kosztują do tysiąca złotych.
Artykuł pochodzi z serwisu Artelis