niedziela, 31 marca 2013

Włącznik włącz!

Lampy mają w naszym domu bardzo wiele funkcji do spełnienia. Przede wszystkim tworzą nastrój: wyciszenia, spokoju i ciepła. Po drugie oświetlają te miejsca, w których wykonujemy codzienne prace, w taki sposób by stały się one łatwiejsze i przyjemniejsze (piwnice, kuchnię, czy garaż).

Oczywiście idealne oświetlenie to takie, które łączy w sobie te dwie funkcje: estetyczną i praktyczną zarazem.

Czy jednak choć raz podczas wyboru odpowiedniego oświetlenia pomyśleliśmy o czymś jeszcze... czymś co przecież jest niezbędne do jego prawidłowego działania?

Włącznik – bo o nim tutaj mowa, często jest drugorzędnym aspektem w oświetleniu naszego domu.

Teoretycznie wydaje się on błahym problemem, warto jednak wiedzieć, że źle zamontowany może stać się naszym utrapieniem i skutecznie utrudnić nam życie.

Podstawowe błędy przy montażu włącznika:
zawieszony zbyt wysoko (zwłaszcza w pokoju dziecka),
znajdujący się w nietypowym miejscu np. za drzwiami, a nie obok nich,
trudny do zlokalizowania na ścianie.

Pamiętajmy zatem! Klosz oczywiście musi byc piękny i pasujący do wnętrza, ale także dobrze połączony z włącznikiem.

Włącznik główny montujemy przy drzwiach na wysokości około 130 cm (w pokoju dziecięcym na wysokości około 90 cm).

Włączniki kinkietów montujmy gdzieś w ich pobliżu by można je było w szybki sposób zlokalizować.

Włączniki lamp podłogowych podłączmy do instalacji w taki sposób by również można je było umieścić na ścianie.

W wielu domach planuje się jeden włącznik światła przy drzwiach wejściowych. Jest to bardzo dobre rozwiązanie. Dlaczego? Jednym dotknięciem włącznika wyłączamy całe zasilanie jakie znajduje się w domu. Tym samym nie musimy się obawiać, że pod nasza nieobecność świeci się światło w którymś z pokoji lub zostawiliśmy rozgrzane żelazko na desce do prasowania.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

 

sobota, 30 marca 2013

Materiały budowlane przez Internet

Budowa czy też remont domu to inwestycje, które mają posłużyć nam przez wiele lat. Oczywiście wiążą się one również z kosztami – nic więc dziwnego, że staramy się szukać takich rozwiązań, które okażą się jak najbardziej oszczędne.

Pamiętajmy jednak o tym, że najważniejszym kryterium materiałów budowlanych nie powinna być ich cena, ale jakość. Jeśli dokonujemy remontu czy też stawiamy dom, chcemy, by efekt naszej pracy przetrwał jak najdłużej w doskonałym stanie. Czasem więc lepiej zapłacić nieco więcej, ale mieć przy tym większą gwarancję, że za niedługi czas nie trzeba będzie robić wszystkiego od nowa.

Kupując materiały budowlane można spróbować zmniejszyć nieco koszty, decydując się na zakupy w budowlanych sklepach internetowych. Transakcje drogą wirtualną mogą kojarzyć się z pewnym ryzykiem – nie możemy zobaczyć na żywo i dotknąć zamówionych przedmiotów, boimy się też, że zostaniemy oszukani, wpłacimy pieniądze, a zakupione materiały do nas nie dotrą. Warto jednak pamiętać, że są to skrajne sytuacje i w praktyce internetowe sklepy budowlane charakteryzują się szeregiem korzyści. Oto one:

-materiały budowlane dostępne on-line to dokładnie te same produkty, jakie można spotkać w tradycyjnych sklepach. Można więc obejrzeć je najpierw „na żywo”, a potem zamówić po niższych, często znacznie, cenach,

-ceny w sklepach on-line są niskie dzięki temu, że właściciel nie musi zatrudniać tak dużej ilości pracowników, jak to ma miejsce w stacjonarnych sklepach. Odchodzą też koszty za prowadzenie lokalu,

-zakupy przez Internet są dużo wygodniejsza. Bez wychodzenia z domu możemy przeglądać i porównywać ze sobą setki ofert, także różnych sklepów on-line. Jest to ogromna oszczędność czasu oraz prostszy wybór tych produktów, których kupno okaże się dla nas najbardziej korzystne. Przez Internet dokonamy też zamówienia i zapłacimy za towar, który zostanie dostarczony prosto pod wskazany adres,

-nie musimy błądzić po całych ogromnych sklepach w poszukiwaniu konkretnego materiału budowlanego, gdyż dysponujemy katalogami, w których możemy określić poszukiwaną rzecz, jej parametry, a nawet cenę, którą jesteśmy w stanie zapłacić.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

piątek, 29 marca 2013

Nowoczesna i funkcjonalna adaptacja poddasza

Niejedna kobieta marzy o sypialni na poddaszu, w której przez okna dachowe mogłaby oglądać spadające gwiazdy. Projekty wystroju poddasza stanowią spore wyzwanie, choć, ze względu na pochyłe ściany i słupki wspierające, uzyskane aranżacje mogą być naprawdę niepowtarzalne i po prostu przepiękne.

Kilka metrów kwadratowych gratis

Kupno mieszkania na poddaszu jest całkiem opłacalne, ponieważ nie płacimy za metraż mierzony „po podłodze”, a jedynie za ten, nad którym jest określona wysokość wolnej przestrzeni. Zatem za część powierzchni pod skosem w ogóle nie zapłacimy, a umiejętne aranżacje wnętrz pozwolą ją przecież doskonale wykorzystać.

Problemem, szczególnie odczuwanym upalnym latem i mroźną zimą, mogą być wahania temperatur. Zaradzą temu rolety, które będą dobrze izolowały okno termicznie, ale niestety pozbawią całe wnętrze naturalnego światła lub zminimalizują jego wpadanie do pomieszczeń. Rozwiązaniem może być zainstalowanie klimatyzacji, która będzie, w zależności od potrzeby, grzała lub chłodziła.

Mieszkanie z atrakcyjnym widokiem

Mieszkania na poddaszu mają najczęściej niewielki metraż, który jest odpowiednikiem mieszkania dwupokojowego. Nierzadko również lokalizacja poddaszy to ścisłe centrum miasta z widokiem na dachy okolicznych kamieniczek i zabytkowych budowli, czyli po prostu urzekających widoków. Może być więc atrakcyjnym lokum dla młodego małżeństwa, rodziny z małym dzieckiem albo starszej pary, której latorośle już się usamodzielniły i opuściły rodzinne gniazdo. W zależności od indywidualnych potrzeb, projekty wnętrz będą się różniły, choć pewne cechy wspólne zostaną zachowane niezależnie od wieku mieszkańców…

Aranżacja poddasza

Przede wszystkim architekt musi być wierny zasadom urządzania niewielkich przestrzeni. Jasne barwy, kontrastujące dodatki, porządek, zamknięte przestrzenie do przechowywania sprawią, że mieszkanie wydawać się będzie większe niż jest w rzeczywistości. Podobnie jak w innych, filigranowych i wymagających inwencji twórczej wnętrzach, również tutaj doskonałym pomysłem będzie skorzystanie z usług firm, który przygotowują meble na zamówienie. W szafie albo w komodach, które zostaną idealnie dopasowane do skosów, schowamy wszystkie ubrania, dodatki, bibeloty, a nawet odkurzacz. Możemy przecież dostosować wnętrze szafy do naszych własnych potrzeb, tworząc w nim na przykład rząd półek na książki.

Większość poddaszy ma również tę zaletę, że jest w nich całe mnóstwo okien, których nie doliczylibyśmy się w mieszkaniach innego typu. Są one więc szczególnie przyjazne, jasne i słoneczne, a mieszka się w nich bardzo przyjemnie.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

czwartek, 28 marca 2013

Mam mieszkanie, jestem Młody!

O tym, że mamy kryzys, wie już każdy. O tym, że kryzys będzie jeszcze większy, powoli informują nas politycy i rząd w swoich raportach. Przed młodymi ludźmi stoi nie lada wyzwanie, zwłaszcza jeśli mają na oku kupno mieszkania lub domu.

Skąd zabrać tyle pieniędzy, by móc jednocześnie spłacać ratę kredytu i mieć jeszcze dodatkowo za co żyć?

Jeszcze do niedawna w pełnym usamodzielnianiu się młodych ludzi pomagał rządowy program Rodzina na Swoim. Dzisiaj program został już przez wszystkich pożegnany, a z niecierpliwością oczekujemy na nową propozycję, jaką ma być "Mieszkanie dla Młodych".

Sprawa jest o tyle ciekawa, że program ma zakładać pomoc finansową w wosokości nawet 20% kwoty zakupu mieszkania. Skorzystać z niego będzie można już całkiem niedługo. Kiedy? Pierwsze plany zakładały jego rozpoczęcie na rok 2013. Jak to w Polsce jednak bywa, juz dobiegają nas informacje o prawdopodobnych opóźnieniach.

Dla kogo program?

Podobnie jak w przypadku "Rodziny na swoim", z programu skorzystać będzie mogła tylko garstka osób. W tym przypadku stawia się na ludzi młodych, którzy: nie ukończyli jeszcze 35 roku życia, zarówno małżeństwa, jak i single.

Skąd to dofinansowanie?

Każdy, kto spełnia wyżej wymienione warunki, otrzyma na starcie 10% dopłaty. W sytuacji, gdy mamy dziecko, otrzymamy kolejne 5% dotacji. W przypadku posiadania trójki dzieci należy nam się jeszcze 5%. Tym samym z 10% dopłaty możemy przeskoczyć na 20%.

Wydaje się zatem, że rząd pomyślał bardzo rozsądnie o tym, komu pomóc w zdobyciu własnego mieszkania. W końcu to rodzinom z kilkorgiem dzieci jest w tej kwestii najtrudniej.

Jak to bywa w przypadku rządowej biurokracji, aby dofinansowanie otrzymać, będzie się trzeba bardzo postarać.

Pewne warunki są przypisane nie tylko do osób starających się o dofinansowanie, ale także do samej nieruchomości.

Mieszkanie musi pochodzić z rynku pierwotnego, a jego maksymalna powierzchnia nie może przekraczać 75 m2. Oczywiście nie możemy być jednocześnie właścicielami żadnego innego mieszkania. Cena wybranej nieruchomości musi odpowiadać średnim cenom za metr kwadratowy w danym województwie.

Teoretycznie pomimo licznych ograniczeń i wymagań można by powiedzieć, że program "Mieszkanie dla Młodych" nie jest zupełnie nieosiągalny. Oczywiście, aby czynnie móc wziąć w nim udział, rzeczywiście trzeba się troszkę postarać. Zważywszy jednak na fakt, że ceny nieruchomości i tak się nie obniżą, a kryzys będzie coraz większy, warto choć w minimalnym stopniu zainteresować się tym tematem.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

środa, 27 marca 2013

Dekoracja ścian dla wybrednych!

Dobrze wykończone wnętrze to nie tylko drogie wyposażenie w postaci ekskluzywnych mebli, ale również odpowiednio pomalowane ściany oraz równo położona posadzka.

Dopiero po połączeniu wszystkich elementów w całość możemy uzyskać taki efekt, który rzeczywiście nas zadowoli.

Obecnie, aby nasza ściana wyglądała ładnie, nie trzeba wcale fachowca lub dekoratora wnętrz. W sklepach możemy nabyć właściwie wszystko, co będzie nam niezbędne do wykonania fantazyjnych wzorów struktur czy kolorów. Wystarczy poprosić sprzedawcę o pomoc i opowiedzieć mu, na jakim efekcie szczególnie nam zależy.

Polskie sklepy internetowe swoim asortymentem w zakresie wykończenia wnętrz powinny zadowolić nawet najbardziej wybrednego klienta. Przeglądając internetowe sklepy budowlane, możemy natknąć się na poszczególne rodzaje farb w postaci: tynków strukturalnych, mas dekoracyjnych, farb do efektów specjalnych.

Malowanie ścian przy ich pomocy wcale nie jest ani trudne, ani skomplikowane. Minęły już bowiem czasy, kiedy każdy wzór na ścianę musieliśmy wykonywać specjalnym wałkiem. Współczesne farby do dekorowania najczęściej nakładamy tak, jak inne, a ostateczny wygląd wnętrza zyskujemy po prostu dzięki ich strukturze.

Dekoracja owszem, ale z umiarem

Pamiętajmy, że największą sztuką dekoracji jest to, by nie przesadzić! Jeśli zatem decydujemy się na odważny wzór na jednej ze ścian, zrezygnujmy z dekorowania kolejnej. Przy mocnych i wyrazistych kolorach, np. czerwonym czy zielonym, najlepiej w ogóle zrezygnować z jakiejkolwiek dekoracji.

Jak powstaje ściana z fakturą?

Ściany z niecodzienną fakturą powstają poprzez nałożenie na nie tynku przy pomocy szpachli. Na tak utworzonej nierównej powierzchni możemy eksperymentować do woli, wyciskać różne wzory, mocować przedmioty w postaci drobnych bibelotów.

Efekt jest na prawdę piorunujący.

Ściana przecierana

Powstaje poprzez warstwowe nakładanie róznych farb. Na ścianę najpierw nakładamy jeden kolor farby, a następnie pokrywamy ją drugą w zupełnie innym odcieniu. Przecieranie polega na użyciu gąbki w celu roztarcia jeszcze wilgotnej powierzchni tynku. 

Malowanie ścian to świetna zabawa. Tym bardziej, że nigdy nie jesteśmy w stanie zaplanować, jaki będzie efekt końcowy. Jeśli natomiast nie jesteśmy do końca przekonani do eksperymentów z użyciem farb, równie dobrze możemy użyć gotowego szablonu. Gama wzorów jest równie duża, jak kolory i rodzaje farb.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

wtorek, 26 marca 2013

W jaki sposób wybierać dodatki do łazienki?

O tym, jak czujemy się we własnej łazience, świadczy niemal każdy przedmiot – nie tylko rodzaj i kolor płytek, które są ułożone na ścianach i podłodze. W łazience powinniśmy czuć się komfortowo, bezpiecznie i świeżo.

Aby uzyskać taki efekt, należy także odpowiednio dobrać wszelkie wyposażenie oraz dodatki łazienkowe. Z czym wiąże się odpowiedni dobór tych materiałów? Nie tylko z ich wyglądem. Powinniśmy rozważyć nieco więcej kwestii.

Wielkość łazienki
Wyposażenie łazienki powinniśmy dobierać, uwzględniając przede wszystkim metraż tego pomieszczenia. Dużo łatwiej jest w przypadku dużej powierzchni. Ale nawet małą łazienkę można tak wyposażyć, by zyskała ona choć trochę przestronności. Wystarczy wówczas wybrać małą wannę, najlepiej narożną, i niewielką, zgrabną umywalkę z szafką pod spodem. Pralkę lepiej usunąć z łazienki i postawić choćby w przedpokoju. Wbrew pozorom unikajmy natomiast kabin prysznicowych, które ograniczają przestrzeń poprzez swoje obudowy i zasłonki.



Styl łazienki
Niektórzy preferują nowoczesne rozwiązania, inni tradycyjne. Są amatorzy, którzy bardziej cenią luksusowe, eleganckie dodatki do łazienki (np. marmurowe, drewniane, szklane), a także zwolennicy prostych pomysłów. Bez względu na preferowany styl, dobrze jest zharmonizować dodatki (umywalkę, wannę, szafki) z płytkami. Jeśli wyposażenie ma być skromne, możemy nieco zaszaleć z płytkami (np. płytki drukowane, mozaiki), z kolei dla bardziej wyrafinowanych dodatków wybierzmy tło, które nie rzuca się w oczy (np. jasne, jednolite płytki ceramiczne).

Funkcjonalność łazienki
Musimy pamiętać o tym, że łazienka powinna być nie tylko ładna i przyjemna, ale również funkcjonalna. Musimy tak dobierać i rozmieszczać wszelkie wyposażenie i dodatki, abyśmy mieli wygodny dostęp do potrzebnych kosmetyków, by było gdzie schować akcesoria takie jak suszarka do włosów, elektryczna maszynka czy ręczniki, a nawet tak, by lustro wisiało obok kontaktu z prądem. W przypadku większej łazienki możemy pozwolić sobie nawet na toaletkę z wygodnym krzesłem.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

poniedziałek, 25 marca 2013

Porady dotyczące naszego wnętrza

Każda pani domu zdaje sobie sprawę, ile pracy trzeba wnieść, aby nasze wnętrze było piękne i zadbane. A przy tym jak usunąć wiele usterek w naszym domowym wnętrzu. Jak sobie z niektórymi sprawami uporać, dowiesz się z artykułu.

Odprysk na wannie
W większości sklepów chemicznych i w hipermarketach budowlanych można kupić zestawy do naprawiania emalii (szpachla dwuskładnikowa i lakier). Potrzebny jest również drobniutki papier ścierny wodny oraz aceton (bądź inny płyn do odtłuszczenia).

Pracę zaczynamy od oczyszczenia uszkodzonego miejsca. Jeśli jest to tylko zarysowanie, po delikatnym przetarciu papierem ściernym, odtłuszczamy uszkodzoną powierzchnię i dwu lub trzykrotnie spryskujemy ją lakierem. W przypadku głębszych uszkodzeń trzeba zastosować szpachlę. Odprysk oczyszczamy z ewentualnych nalotów lub rdzy (można użyć twardszego narzędzia, na przykład płaskiego śrubokręta). Po starannym usunięciu pyłu naprawianą powierzchnię odtłuszczamy, a następnie nakładamy na miejsce uszkodzenia dwuskładnikową szpachlę. Gdy stwardnieje, trzeba ją przeszlifować i wygładzić. Po dokładnym odtłuszczeniu i osuszeniu polakierować.

Jak odświeżyć nasze meble ogrodowe

Jeśli meble były olejowane, to szlifujemy je drobnym papierem ściernym, żeby odnowić i kolorystycznie ujednolicić powierzchnię drewna, po czym całość myjemy, by usunąć pył. Kiedy meble wyschną, pokrywamy je olejem do drewna, przestrzegając zaleceń producenta podanych na etykiecie.

Drewno lakierowane wymaga nieco więcej zabiegów. Przed rozpoczęciem pracy meble suszymy w słoneczne dni na świeżym powietrzu. Gdy wyschną, złuszczoną powłokę starego lakieru usuwamy papierem ściernym o gradacji 180, dokładnie odpylamy powierzchnię, odtłuszczamy wodą z dodatkiem detergentu i ponownie suszymy. Przed przystąpieniem do lakierowania, koniecznie przeczytajmy zalecenia producenta wybranego preparatu; szczególnie dotyczy to czasu schnięcia każdej powłoki oraz nanoszenia kolejnej.

Oczyszczamy szybę kominka z sadzy

Do oczyszczenia szyby można użyć wilgotnej szmatki i miałkiego popiołu. Ta tradycyjna metoda sprawdza się jednak wyłącznie w przypadku delikatnego osmalenia. Chcąc usunąć poważniejsze zabrudzenia, musimy sięgnąć po płyn do czyszczenia szyb kominkowych bądź płyn do czyszczenia piekarników. Najlepsze są te, które w kontakcie z zabrudzeniem tworzą pianę (wolniej spływa z powierzchni szyby niż woda, a tym samym dokładniej likwiduje niepożądany osad). Szybę wystarczy spryskać płynem i po paru minutach ściągnąć rozpuszczony brud wilgotną szmatką, papierowym ręcznikiem bądź zmiętą gazetą. Po usunięciu sadzy szybę dokładnie spłukujemy wodą (można użyć płynu do mycia okien) i wytrzeć do sucha.

Uwaga! Środki do czyszczenia szyb kominkowych są bardzo żrące. Dlatego korzystając z nich, koniecznie trzeba używać rękawic ochronnych.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

niedziela, 24 marca 2013

Pomysł na dekorację ścian

Moda zagraniczna przy współczesnej globalizacji bardzo szybko dociera we wszystkie rejony świata. Jest to niezwykle ważne, ponieważ ludzie mogą cieszyć się jeszcze lepszym znalezieniem tego, co potrzebują, oraz podążaniem za trendami, które są niezwykle ważne w ówczesnym świecie.

Dzięki takiemu stanowi rzeczy można korzystać z inspiracji innych krajów oraz odwrotnie. Dekorowanie ścian również jest wykorzystywane na całym globie. Obrazki na ścianę są coraz częściej stosowanym pomysłem na dekorację wnętrz zamiast zwyczajnego malowania ścian. Jeszcze lepszym rozwiązaniem będzie z pewnością doskonała różnorodność w wyborze, której źródłem także mogą być inspiracje ze wszystkich zakątków globu.

Jeżeli mowa o dekorowaniu ścian zdjęciami, to zdecydowana większość ludzi decyduje się na zdjęcia, które są zapisem najważniejszych chwil w życiu, pozwalając cieszyć się nimi przy każdym ponownym wejściu do danego pomieszczenia. Ukochane osoby od zawsze były ważnymi aspektami życia, a pomimo nowoczesności, atomizacji społeczeństw postindustrialnych, o czym coraz częściej się wspomina, dobrze dzieje się, że tradycja dalej pozostaje zachowana w odpowiedni, niezmienny sposób.  Ale zdjęcia osób bliskich nie wyczerpują tematu.  Warto zauważyć, że panująca w coraz większym stopniu moda na ekologię sprawia, że coraz bardziej popularne stają się zdjęcia ptaków. Można to zauważyć w większości krajów światowych. Ludzie kochający kontakt z naturą z pewnością zdecydują się na taki rodzaj udekorowania ścian. Moda zagraniczna, jak widać, wpływa już nie tylko na gusta dotyczące ubrań oraz tej sfery życia. Zaczyna przenikać także w inne sfery, dzięki czemu możliwe staje się jeszcze lepsze zapoznanie się z nowymi rozwiązaniami dla własnego domu. Nie trzeba przecież być osobą silnie związaną z tradycją pod każdym względem.  Spokojnie można pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa, ekstrawagancji, eksperymentu, flirtu z innymi tradycjami estetycznymi. Dekoracja ścian ciekawymi motywami może być tego wyśmienitym przejawem.

Skąd wziąć inspiracje i zdjęcia? W przypadku zdjęć osób bliskich sprawa jest dość prosta i oczywista. W przypadku osób obficie podróżujących także. Nie ma nic bardzie kojącego i relaksującego jak zapatrzenie się po ciężkim dniu pracy w zdjęcie przywołujące na myśl wspaniałe wspomnienia z podróży. Można jednak też oddać się w ręce fachowców-artystów. Nie brakuje bowiem firm zajmujących się profesjonalnie dekoracją wnętrz. Część z nich zaproponować może także ciekawe zdjęcia na ścianę - w odpowiednim formacie i odpowiedniej jakości. Wybranie tematu zdjęcia zależeć będzie już tylko od indywidualnych preferencji osoby zainteresowanej. Spektrum możliwości jest naprawdę bardzo duże, dzięki czemu w jeszcze lepszy sposób możliwe jest korzystanie z usług, które kiedyś były bardzo drogimi i mało kto mógł sobie na nie pozwolić. 

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

sobota, 23 marca 2013

Jaki jest koszt budowy domu w 2013 r.?

Każdy, kto przymierza się do budowy domu, chciałby wiedzieć, ile go to wyniesie i czy jest go na to stać. Dlatego przedstawiam w poniższym artykule, jakie są koszt budowy domu w 2013 roku. Są to oczywiście koszty orientacyjne, ale podają pewne ważne informacje.

W sumie, według kosztorysów specjalistów, jednorodzinny dom o powierzchni ok. 120 m2 można wybudować obecnie za ok. 340 tysięcy złotych, z czego ok. 195 tysięcy wydamy na doprowadzenie do stanu surowego zamkniętego. Koszt budowy domu w 2013 nie jest więc dużo wyższy niż w latach poprzednich, dlatego warto właśnie w tym roku zabrać się za budowę.


A jakie są koszty budowy poszczególnych elementów domu?

Koszt budowy fundamentów
Standardowe fundamenty domu wylejemy za ok. 32 tysiące złotych. Tyle będą kosztować fundamenty dla ścian o grubości ok. 25 cm. Jeśli chcesz ściany grubsze lub stawiasz dom na gruncie o małej nośności, koszt ten oczywiście wzrośnie.

Koszt budowy ścian
Ceny materiałów ściennych dosyć często się zmieniają, więc trudno jest dokładnie oszacować ten koszt, ale specjaliści mówią o koszcie ok. 36 tysięcy w roku 2013. Warto dobrze poszukać odpowiedniej firmy, która zajmie się budową ścian, ponieważ koszty robocizny u różnych firm znacznie się różnią.

Koszt budowy stropu i elementów żelbetowych
W zależności od technologii – strop monolityczny, strop gęstożebrowy lub strop prefabrykowany – zapłacimy w obecnym roku od mniej więcej 18 tysięcy do 33 tysięcy złotych.

Koszt budowy pokryć dachowych i orynnowania
Dach możemy pokryć dachówką ceramiczną lub dachówką cementową. Dachówka cementowa jest nieznacznie tańsza, ale w obu przypadkach zapłacimy za dach ok. 46 tysięcy złotych. Możesz znacznie zredukować koszty – do ok. 21 tysięcy – jeśli zdecydujesz się na lżejszą konstrukcję dachową z gontu bitumicznego.

Koszt budowy okien
Za najtańsze okna, razem z montażem, zapłacimy ok. 17 tysięcy złotych. Polecam jednak zdecydować się na lepsze, energooszczędne okna. Koszt takich okien razem z montażem to ok. 26 tysięcy złotych, ale w późniejszych okresie oszczędzisz na kosztach energii.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis


piątek, 22 marca 2013

Jak zabezpieczyć kuchnię przed dzieckiem

Mały raczkujący szkrab to prawdziwe utrapienie dla mamy. Dziecko jest ciekawe świata i wszystko wokół niego go interesuje i intryguje. Dlatego wchodzi tam, gdzie nie trzeba, wyciąga nam naczynia z kuchni lub probuje wejść na krzesło lub stół. Nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa, jakie mu grozi.

Prace domowe, takie jak sprzątanie, pranie, opieka nad maluchem oraz gotowanie to zadania niełatwe, szczególnie jak jesteś zmuszona wszystkie te czynności robić naraz. Najbardziej niebezpiecznym miejscem dla naszej niespełna rocznej i już samodzielnie poruszającej się po domu pociechy jest, niestety, kuchnia. Wystarczy chwila nieuwagi, by małe rączki zawędrowały do rozgrzanego piekarnika albo zaczęły manipulować pokrętłami kuchenki. Wybierając sprzęt AGD, warto więc zwracać uwagę na rozwiązania pozwalające zminimalizować kuchenne zagrożenia, czyhające na małych odkrywców. Stop oparzeniom.

W przypadku piekarników, podstawowym i najbardziej powszechnym zabezpieczeniem, sygnalizującym pracę urządzenia, jest podświetlane wnętrze. O ile jednak pięciolatkowi można wytłumaczyć, że w takiej sytuacji nie wolno dotykać urządzenia, o tyle dwulatek nie zrozumie zagrożenia. Dlatego przydatnym rozwiązaniem, spotykanym w nowoczesnych piekarnikach, jest system zimnych drzwi. Wykorzystanie właściwości izolacyjnych nawet czterech szyb termorefleksyjnych czyni drzwi piekarnika zawsze chłodnymi, nawet gdy temperatura we wnętrzu osiąga wartość maksymalną. Dzięki temu dotknięcie szyby włączonego urządzenia nie powoduje oparzenia.

Aby zapewnić większe bezpieczeństwo dzieciom w kuchni, warto także zamienić tradycyjną kuchenkę gazową na nowoczesną płytę indukcyjną. Powierzchnia takiej płyty nie nagrzewa się, a gorąco jest jedynie w naczyniu do gotowania. Jeśli dziecko dotknie płyty ręką, nie ma ryzyka poparzenia. Urządzenie, nawet jeśli jest włączone, zaczyna działać dopiero wtedy, gdy umieścimy na nim metalowy garnek (patelnię, rondel, kawiarkę itp.). W sytuacji, gdy pozostawimy na nim przez roztargnienie jakiś drobny przedmiot (np. łyżeczkę), nie zacznie się grzać. Płyty indukcyjne są więc najbezpieczniejsze dla rodzin z małymi dziećmi.

Intrygujące przyciski i pokrętła

Maluchy uwielbiają przyciski, klawisze, guziczki i pokrętła. Mniejszy problem, jeśli dostanie się w ich ręce pilot od TV lub telefon komórkowy, gorzej, jeśli zaczną sprawdzać działanie kuchennych sprzętów. Z tego powodu m.in. kuchenki mikrofalowe posiadają funkcję elektronicznej blokady, chroniącą przed przypadkowym uruchomieniem przez dzieci. W nowoczesnych kuchenkach gazowych coraz częściej stosowane są chowane pokrętła, aby umożliwić bezpieczne przygotowywanie posiłków i poskromić ciekawość małych rozrabiaków. Przydatnym rozwiązaniem, zwiększającym bezpieczeństwo wszystkich domowników, jest także zabezpieczenie przeciwwypływowe stosowane w płytach gazowych - system odcinający automatycznie dopływ gazu do palnika, gdy zgaśnie płomień.

Aby stworzyć dziecku bezpieczną przestrzeń, należy przystosować mieszkanie w taki sposób, żeby wyeliminować źródła potencjalnych zagrożeń. Jeśli posiadane przez nas urządzenia AGD nie posiadają zabezpieczeń przed dziećmi, to można dokupić specjalne dodatki. Na rynku dostępne są nakładki zabezpieczające pokrętła kuchenki, osłony płyty kuchennej, zabezpieczenie przed otwarciem szuflad (gdzie często znajdują się ostre przedmioty) czy lodówki. Tego typu rozwiązania mogą pomóc w okiełznaniu ciekawości maluchów, ale nie zwalniają rodziców z konieczności sprawowania odpowiedzialnego nadzoru nad dziećmi. Na wypadki narażone są zwłaszcza maluchy, które zaczynają raczkować, a potem chodzić. Ich pomysłowość w pokonywaniu przeszkód i brak świadomości zagrożeń sprawiają, że nie wolno spuszczać ich z oczu i pozostawiać bez opieki.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

czwartek, 21 marca 2013

Rynek "nie" ruchomościom!

Każdy, kto choć w minimalnym stopniu interesuje się rynkiem nieruchomości, słyszał zapewne o nieustającym kryzysie, jaki panuje w tej branży. Niestety, pomimo zapotrzebowania na mieszkania i domy, ilość osób chcących inwestować w nieruchomości ciągle spada.

Pocieszające w tej kwestii jest chyba tylko to, że źle dzieje się nie tylko u nas, ale także w innych państwach Europy. Przywołać można tutaj chociażby walczącą z kryzysem Grecję lub Hiszpanię.

Co z rynkiem nieruchomości w Polsce?

Wielu badaczy polskiego rynku nieruchomości twierdzi, że nie dzieje się na nim aż tak źle, by trzeba było wpadać w panikę. Na rynku panuje ogólna stabilizacja, nie ma jednak przynajmniej na razie szans, by popyt na mieszkania miał nagle wzrosnąć.

Światełko w tunelu ma przynieść program rządowy "Mieszkanie dla młodych", który ma wspomóc zakup mieszkań głównie na pierwotnym rynku nieruchomości. Ma także zastąpić ukończony już program "Rodzina na swoim", cieszący się dość dużym powodzeniem.

Obecnie, jak pokazują liczne raporty, prawie co piąty deweloper ma problemy finansowe. Mieszkania tanieją z roku na rok, co nie wpływa zbyt dobrze na możliwości uzyskania przez nich większych przychodów.

Małe przychody na rynku deweloperskim to także małe dochody dla wszystkich kredytobiorców. Jeśli nikt nie chce kupić mieszkania, to nie będzie przecież potrzebował także dużego kredytu. Tym samym złą sytuacją obciążone są już dwa sektory gospodarki.

Aby pocieszyć polskich deweloperów, wskazuje się również na sytuacje w innych europejskich państwach. I tam nie ma szaleństwa w sprzedaży domów. Przykładem mogą być chociażby Niemcy, gdzie ruch na rynku nieruchomości jest niewielki już od kilku lat. Ani nie powstaje tam dużo nowych inwestycji, ani nie są one zbywane. Nawet w Wielkiej Brytanii nie ma szaleństwa. Co prawda liczba sprzedanych domów rośnie, ale wciąż piętno niesie za sobą dość wysokie zadłużenie gospodarstw domowych.

Najtrudniejszą sytuację mają jednak Włochy i Hiszpania. Tam w przeciągu kilku lat ceny nieruchomości rosły znacznie szybciej niż same dochody. Brak zainteresowania nieruchomościami tym bardziej zatem nikogo nie dziwi.

Wreszcie i państwo gorącej corridy nie może odnaleźć sposobu na możliwą poprawę sytuacji. Tam zadłużenie gospodarstw i liczba niesprzedanych nieruchomości jest na tyle duża, że narazie daleko jej od raju dla deweloperów.

Wydawać by się zatem mogło, że w Polsce nie jest jeszcze tak źle. Kończy się jeden program rządowy, rozpoczyna drugi. Grunt, że jest chociaż jakiś pomysł na wyjście z kryzysu. W końcu "Rodzina na swoim" przyniosła deweloperom pewien ruch i wzmożone zainteresowanie nowymi nieruchomościami. Miejmy zatem nadzieję, że i nowe dziecko polskiego rządu pomoże nie tylko deweloperom w sprzedaży domów, ale także ich nabywcom w poszukaniu własnego M4.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

środa, 20 marca 2013

Najlepsze wyposażenie do łazienki

Łazienka jest specyficznym pomieszczeniem każdego mieszkania. Powinna być tak urządzona, by okazała się nie tylko funkcjonalna, praktyczna, ale i kojarzyła się z miejscem czystym, świeżym, bezpiecznym i przyjaznym, w którym można odprężyć się w samotności i zapomnieć o codziennych problemach.

Aby tak mogło być, należy zadbać o odpowiednie wyposażenie łazienki, począwszy od płytek ceramicznych, a skończywszy na stylowej mydelniczce.

Pomysłów na udaną łazienkę jest mnóstwo i jeśli nie mamy żadnej gotowej koncepcji, możemy zetknąć się z nie lada problemem, gdy zaczniemy przeglądać oferty poszczególnych sklepów, oferujących wyposażenie łazienki. Jak więc można ułatwić sobie trudny wybór łazienkowej aranżacji?

Krok 1. Przejrzyjmy gotowe aranżacje

W Internecie, prasie kolorowej, a nawet w większych sklepach budowlanych lub w ich katalogach możemy przejrzeć gotowe aranżacje łazienek. Są ich tam dziesiątki, a wręcz setki. Możemy zapoznać się z nowoczesnym i tradycyjnym wystrojem wnętrza tego pomieszczenia, z wyposażeniem luksusowym i tym na każdą kieszeń, do małych i przestronnych łazienek, a także zobaczyć aranżacje utrzymane w przeróżnych opcjach kolorystycznych. Przeglądając gotowe pomysły, możemy stworzyć w głowie wizję własnej łazienki – albo wzorując się na konkretnym pomyśle albo łącząc ze sobą kilka aranżacji. To pomoże nam określić, jakiego typu artykuły będą nam potrzebne, a pozostałe będziemy po prostu omijać.


Krok 2. Ustalmy własne możliwości finansowe

Wiele produktów może nas zachwycać, lecz niestety nie zawsze ich cena jest na miarę możliwości. Zamiast tracić czas na przeglądanie całego asortymentu i wzdychanie za tym, co jest dla nas nieosiągalne, ustalmy, jaką kwotę za dany produkt jesteśmy w stanie zapłacić i omijajmy z daleka to, co nie spełnia naszych możliwości.

Krok 3. Produkty na miarę naszej łazienki

Przez cały etap wybierania i zakupu produktów pamiętajmy o tym, że kryterium estetyczne nie powinno być tym najważniejszym, zwłaszcza, gdy mamy małą łazienkę. Wybrane wyposażenie musi być funkcjonalne i faktycznie dla nas przydatne.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

wtorek, 19 marca 2013

Wygodna garderoba w małym mieszkaniu

Garderoba jest przestrzenią, która powinna znajdować się w każdym gospodarstwie domowym. To tam powinniśmy gromadzić wszelkie ubrania, płaszcze, kurtki, buty, torebki itp. tak, by oszczędzić sobie gromadzenia tego typu rzeczy w całym mieszkaniu.

Niestety, mało kto może pozwolić sobie na wyznaczenie oddzielnego pomieszczenia w domu, które będzie służyło jako garderoba. W takim pokoiku nie będziemy mieć trudności z pomieszczeniem wszystkich ubrań itp. - wystarczą szafy, półki, drążki i wieszaki, a cała reszta mieszkania zyska dzięki temu wiele przestrzeni i porządku. Jeśli jednak należymy do tej części osób, które nie mogą pozwolić sobie na takie rozwiązanie, możemy wykorzystać inny ciekawy i praktyczny pomysł, jakim jest szafa wnękowa.

Mebel ten powinien zostać wykonany na zamówienie. Można zamontować go w przedpokoju lub w sypialni – nie ma to większego znaczenia. Taka garderoba okaże się na pewno bardzo pojemna, ale wizualnie nie zabierze nam zbyt wiele przestrzeni – jest to więc doskonałe rozwiązanie w przypadku małych mieszkań, a nawet kawalerek. Czym jeszcze charakteryzuje się garderoba w postaci pojemnej szafy wnękowej?

- Taka szafa jest oryginalna, gdyż sami decydujemy o tym, jak ma ona wyglądać (zarówno na zewnątrz jak i w środku). Oczywiście profesjonalny wykonawca zawsze służy pomocą przy ustalaniu tego, jak szafa powinna wyglądać, by najlepiej spełniała swoją funkcję.

- Sami decydujemy o tym, jak będą rozmieszczone półki w środku, ile miejsca przeznaczymy na rzeczy wiszące czy też ile będzie szuflad i gdzie będą umieszczone.

- Od nas zależeć będzie także materiał, z jakiego szafa zostanie wykonana oraz sposób jej użytkowania (najbardziej praktyczna i przestronna to taka, która ma rozsuwane drzwi).

- Szafa jest pojemna, a zarazem nie zabiera mieszkaniu wiele przestrzeni, gdyż jest stworzona pod wymiary miejsca, w którym stanie. Każdy centymetr jest w takim wypadku odpowiednio zagospodarowany.

- Choć cena takiej garderoby nie jest zbyt niska, to zyskamy pewność, że zamówiony produkt będzie nam doskonale służył przez wiele długich lat.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

poniedziałek, 18 marca 2013

Różnorodność farb do wnętrz

Aby mieć piękne i zadbane mieszkanie, należy już od podstaw zadbać o odpowiednią aranżację. Duży wpływ na charakter lokum ma kolor ścian. Dzisiejsze oferty rynkowe sprawiają, że mamy do wyboru setki kolorów i odcieni, które można wybierać do poszczególnych pomieszczeń, a także łączyć ze sobą w ciekawy sposób.

Mimo że tapety, panele itp. materiały zyskują coraz większą popularność, to jednak to właśnie farby są najczęściej wybieranym rozwiązaniem. Być może dzieje się tak dlatego, że:

- farby do wnętrz charakteryzują się dość niskimi cenami w porównaniu z innymi rozwiązaniami, jakie można zastosować na ścianach czy suficie;

- są dostępne w wielu różnych, coraz ciekawszych barwach, z których można tworzyć oryginalne i stylowe kompozycje kolorystyczne;

- malowanie pokoju jest bardzo prostym procesem i nie wymaga zbyt wiele czasu czy materiałów dodatkowych (np. kleju), zwłaszcza, że lepsze farby uzyskują satysfakcjonującą barwę już po nałożeniu pierwszej warstwy;

- kolory farb utrzymują się dość długo, wiele z tych produktów pozwala na czyszczenie ścian wodą z delikatnym detergentem, a jeśli zamarzy nam się zmiana aranżacji, wystarczy po prostu przemalować kolor na inny;

- nowoczesne farby schną dość szybko i nie meczą nas swoim chemicznym, nieprzyjemnym zapachem, istnieje też możliwość nabycia farby zapachowej.



Kolorowe farby do wnętrz są dostępne w wiaderkach o różnej pojemności. By oszacować potrzebną ilość farby, wystarczy obliczyć powierzchnię ścian, które mają zostać pomalowane i porównać te dane z informacjami podanymi przez producenta. Na każdym wiaderku (czy też puszce) jest podana sugerowana ilość warstw farby (potrzebna do uzyskania takiego efektu kolorystycznego, jaki jest zaprezentowany na opakowaniu lub w katalogu) oraz powierzchnia, jaką jest w stanie pokryć dana pojemność opakowania. Dzięki temu, że pojemniki miewają różne wielkości, dużo łatwiej jest zdecydować się na to, by nie malować każdego pomieszczenia jednym kolorem, a móc dostosować barwę do własnych preferencji i charakteru pomieszczenia.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

niedziela, 17 marca 2013

Kuchenne porachunki ze ścianą!

Wbrew pozorom jeden rodzaj farby lub tapety nie zawsze powinien być stosowany do wszystkich pomieszczeń. Często jednak, gdy pozostaje nam trochę preparatu po malowaniu pokoju, w ramach oszczędności stosujemy go w kuchni lub łazience.

Niestety efekt jest taki, że farba nie spełnia zbyt dobrze swojej roli: odpryskuje, roluje się lub wygląda po prostu nieestetycznie.

No cóż, każde wnętrze ma inne zadanie do spełnienia i cechuje się innymi parametrami, chociażby jeśli chodzi o wilgotność powietrza. Dlatego warto pamiętać o tym, że zupełnie inną farbę należy stosować do ścian w łazience i inną w salonie. W łazience będzie nam potrzebna farba, która poradzi sobie z nadmiarem pary, w salonie z kolei - z przepuszczalnością powietrza przez mury.
Podobnie jest w przypadku kuchni. Nie wszystkie rodzaje tapet oraz farb nadają się do tego, by użyć ich w tym pomieszczeniu. Pamiętajmy, że bardzo często występuje tam wysoka temperatura, para, opary tłuszczu.

Co najlepiej sprawdzi się na ścianach naszej kuchni?

Oczywiście, jak każdą ścianę, tak również i tę przed pokryciem farbą należy dobrze oczyścić i odtłuścić. Dopiero po tych zabiegach możemy się zabrać za nakładanie czegokolwiek.

Jeśli nasza ściana jest nierówna, najlepiej pokryć jej powierzchnię tapetą lub farbą o matowej strukturze. Wszelkie farby dające efekt połysku mogą uwypuklić nam to, czego nie chcemy uwidaczniać.

Jeśli nie boimy się zaszaleć, na powierzchnię ścian możemy nałożyć tynk dekoracyjny. Najlepiej akrylowy, cienkowarstwowy.

Zarówno w przypadku farb, jak i tapet oraz tynków dekoracyjnych przede wszystkim zaleca się wybór produktów zmywalnych.

Jakie płytki?

Jeśli jesteśmy z kolei zwolennikami płytek, najlepiej wybierac te, które są łatwe do czyszczenia, odporne na wysoką temperaturę oraz działanie wody. Najlepiej pokryć nimi oczywiście podłogę oraz przestrzeń pomiędzy szafkami i blatem kuchennym. Idealnie sprawdzaja się tutaj płytki gładkie, gres lub klinkier.

A może szkło lub drewno?

Szkło może być bardzo ciekawym i nietuzinkowym materiałem wykończeniowym w naszej kuchni. Dodatkowo może powiększyć nam stosunkowo małe pomieszczenie.

Możemy również pomyśleć o drewnie. Warunkiem jest jednak użycie takich, które będą wodoodporne lub pokrycie ich specjalnym impregnatem zwiększającym trwałość.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

sobota, 16 marca 2013

W stronę światła!

Sprawne funkcjonowanie we współczesnym domu podporządkowane jest kilku czynnikom. Po pierwsze niezbędny jest nam prąd, po drugie - ogrzewanie, po trzecie - sprawna instalacja wodna.

Idąc dalej tym tropem, aby dobrze wykorzystać udostępnianą nam energię elektryczną, niezbędne jest chociażby odpowiednie oświetlenie. Co można przez to rozumieć?

Oświetlenie to nic innego jak szereg lamp i żarówek podłączonych w całym naszym domu. Aby korzystać z nich z głową, należy tak je dobierać, by niepotrzebnie nie marnować ani pieniędzy, ani energii.

Dobrze oświetlone wnętrze to jednak nie tylko możliwość praktycznego korzystania z wyposażenia domu, ale również poczucie komfortu i bezpieczeństwa.

Sztuczne światło może skutecznie wspomóc nas w codziennych pracach lub przeszkadzać nam, powodując ciągłe poczucie zmęczenia i zdenerwowania.

Dlaczego wciąż kupujemy tradycyjne żarówki?

Argumentem "za" wciąż jest cena. Zwykłe żarówki wolframowe kosztują nieco ponad 1 zł. Są zatem kilka razy tańsze od typowej żarówki energooszczędnej. Oczywiście oszczędność zyskujemy, ale później w trakcie jej użytkowania.

Żarówki wolframowe pochłaniają ogromne ilości energii i nie są trwałe (świecą około 1000 godzin). Z kolei lampy led wystarczają na około 10 000 godzin i zużywają nawet 80% energii mniej.

Kiedy warto kupować świetlówki

Świetlówki to taki rodzaj żarówek, który pozwala na zużycie około 20% energii w porównaniu ze zwykłym źródłem światła. Cena jest dość wysoka, bo potrafi wynieść nawet 60 zł. Kwota zwraca nam się jednak szybko, kiedy porównamy stare rachunki za prąd z nowymi. Świetlówki mają rację bytu zwykle tam, gdzie światło świeci się dużo i często. Powszechnie uważa się, że jedna świetlówka powinna nam wystarczyć na około 6 lat.

Uwaga! Barwa światła oddawanego przez świetłówkę bywa jednak gorsza od światła emitowanego ze zwykłej żarówki.

A może halogeny?

Halogeny to również dobry pomysł na oszczędność. Otrzymujemy jasne i silne światło, przede wszystkim montowane w oświetleniu punktowym naszego domu. Bywa jednak, że halogeny są montowane również w tradycyjnych postaciach jako główne źródło światła.

LEDowa oszczędność

Wreszcie najbardziej ekonomiczne rozwiązanie, czyli nowoczesne lampy LED.

Plusy ich zastosowania:

bardzo mała ilość emitowanego ciepła,
światło mniej szkodliwe, bo pozbawione promieniowania UV,
wytrzymałość na wysoką i niską temperaturę,
wytrzymałość na uszkodzenia i wstrząsy.
Najlepsze żarówki mogą wytrzymać bagatela nawet 35 lat, a światło, które emitują jest białe i ma niezwykle jednolita barwę.
Żarówki LED mogą być stosowane w każdym miejscu domu, zarówno jako światło punktowe, jak i główne źródło światła.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

piątek, 15 marca 2013

Jak dbać o schody?

Drewno, z którego wykonane są nasze schody, potrzebuje opieki. Aby wykonana przez producenta piękna konstrukcja, choć zabezpieczona lakierem, wytrzymała próbę czasu, poświęćmy jej, ale nie od święta, chwilę na zabiegi pielęgnacyjne. Tak jak w dobrym spa.

Stopnie schodów są jak podłoga. Z tą różnicą, że ich warstwa wierzchnia jeszcze bardziej narażona jest na ścieranie. Do wykonania stopni najczęściej pożytkuje się więc twarde drewno, rodzimy buk, dąb albo jesion, a ostatnio częściej nawet egzotyczne gatunki, górujące fizycznymi parametrami nad europejskimi. Jednak nawet najtwardsze i najsolidniej zabezpieczone lakierowaniem schody nie zwalniają użytkowników od obowiązku dbania o ich kondycję. Co zrobić, ale lakierowane drewno ambitnie stawiało czoło próbie czasu?

Wrogiem drewnianych stopni są żrące środki chemiczne i zmiany wilgotności. Unikajmy więc agresywnych preparatów, które nie tylko zniszczyć mogą lakier, lecz również przeniknąć w strukturę naturalnego materiału. Skutki będą opłakane. Nie należy też przy utrzymywaniu schodów w czystości polegać na mopie i obfitej dawce wody, choć zmycie ich namoczoną ścierką na pewno nie zaszkodzi. Tak jak meble, schody czyścimy środkami specjalnie przeznaczonymi do lakierowanego drewna i zapobiegającymi ścieraniu się. Jeśli nie będzie w nich wosku, unikniemy w przypadku generalnego remontu schodów konieczności głębokiego szlifowania ich powierzchni.

Koncentrując się na drewnianych elementach naszych schodów, nie zapominajmy o szkle i metalu, z których zbudowane są balustrady. Choć nie tak delikatne jak drewniane stopnie, również one wymagają uwagi. O czystość szklanych powierzchni balustrad zadbamy tymi sami sposobami, co o okna. Niekiedy wystarczy przetrzeć je wodą z dodatkiem niewielkiej ilości płynu do mycia naczyń. Nawet jeśli używamy specjalnych detergentów do mycia szyb, pamiętajmy, aby pracy nie zakończyć na przetarciu szkła preparatem. Efekt czystej powierzchni da tylko staranne spłukanie wodą.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

czwartek, 14 marca 2013

Zastosowanie farb strukturalnych!

Cofając się kilkadziesiąt lat wstecz, dokładnie do lat 80tych, często wspominamy obraz ówczesnych domów. Wnętrza lśniły bielą farb kredowych, gdzie niegdzie przyozdobione delikatnym wzorem wałka odciśniętego w dość awangardowy sposób.

Do tego sufit oczywiście również zabielony z dekaracyjną lampą abażurową zawieszoną na samym jego środku.

Głównym elementem wystroju nie była jednak ona lecz stara poczciwa "meblościanka" w powszechnie stosowanym zestawie szkolnym lub nieco bardziej wystawnym – salonowym.
No cóż, czasy się zmieniają. Dzisiaj piękne mieszkanie to zazwyczaj kolorowe mieszkanie, jednocześnie bez zbędnych mebli, czy ozdób.

Wszystko za sprawą nowoczesnych farb, które potrafią sprawić, że nasza ściana zmienia się nie do poznania.

Od niedawna na rynku pojawiły się farby strukturalne. Wielu z nas nie do końca wie co kryje się pod tą tajemniczą nazwą. Otóż farby strukturalne to takie, które poprzez właściwości zawarte w swoim składzie chemicznym pokrywają ścianę tworząc nietypowe struktury. Coś na wzór tynku dekoracyjnego.

Efektem tego otrzymujemy ścianę z różną fakturą, a nie idealnie gładką powierzchnią.

Jak stosować farby strukturalne?

Całe przygotowanie do malowania wygląda bardzo podobnie, jak w przypadku farb tradycyjnych. Ściany należy oczyścić z kurzu i odpowiednio odtłuścić. Następnie nałożyć na nie preparat gruntujący.

Plusem farb strukturalnych jest to, że mogą one uzupełnić delikatne pęknięcia lub rysy występujące w ścianach. Dzięki czemu ściany wyglądają po prostu ładniej.
Malowanie ścian rozpoczynamy od wymieszania farby i nałożenia jej na ścianę. Cała trudność polega na tym, że aby struktura była jednolita, należy jednym przyłożeniem wałka lub pędzla pomalować cała długość ściany. Po przykryciu całej powierzchni możemy przystąpić do tworzenia wzoru. Tutaj dowolność użytych materiałów jest bardzo duża. Wszystko zależy od naszych inwencji twórczych.

Uwaga! Wzory należy stosować na ścianie tylko wówczas gdy jest ona jeszcze mokra.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

wtorek, 12 marca 2013

Monitoring domu - kamery bezprzewodowe

Zabezpieczenie naszych domów  staje się obecnie podstawą bezpieczeństwa naszego mienia, dlatego coraz więcej mieszkań ma zainstalowany system alarmowy. Kolejnym krokiem w kontekście systemów zabezpieczeń jest nic innego jak monitoring. Kamery w domu stanowią nie tylko doskonałą ochronę przed kradzieżą...

Zabezpieczenie naszych domów  staje się obecnie  podstawą bezpieczeństwa naszego mienia, dlatego coraz więcej mieszkań ma zainstalowany system alarmowy. Kolejnym krokiem w kontekście systemów zabezpieczeń jest nic innego jak monitoring.  Kamery w domu stanowią nie tylko doskonałą ochronę przed kradzieżą, ale coraz częściej są wykorzystywane do uzyskiwania podglądu na żywo (na przykład naszych dzieci czy osób opiekujących się nimi).

Systemy telewizji przemysłowej, czyli tzw. monitoring,  nie służą już tylko zabezpieczeniu firm, magazynów. Kamery  stały się tak popularne, że coraz więcej osób prywatnych zabezpiecza w ten sposób swoje domy, mieszkania. Przykładem może być tutaj tradycyjny monitoring analogowy zewnętrzny zauważalny na coraz większej liczbie domków jednorodzinnych.

W obecnych czasach tempo życia jest bardzo szybkie, każdy z nas ma mnóstwo spraw na głowie, tych codziennych jak również spraw typu kariera, praca. Coraz więcej czasu spędzamy mimo wszystko poza domem. Należałoby się zastanowić zatem w jaki sposób podczas naszej nieobecności zapewnić bezpieczeństwo najbliższym.
Typowym przykładem jakim się posłużymy jest opieka nad dziećmi. Czerpiąc informacje z telewizji, gazet, okazuje się, że nie każda opiekunka zachowuje się w stosunku do będących pod jej opieką dzieci w taki sam sposób kiedy rodzic "patrzy" oraz kiedy jest nieobecny. Nie tak dawno przecież nagłośniona była sprawa skandalicznego traktowania dzieci we wrocławskim żłobku. A przykładów niestety jest dużo więcej.

Wróćmy jednak do monitoringu. Jednym z tanich sposobów zabezpieczenia naszych bliskich są kamery  internetowe. Producenci kamer IP CCTV wychodzą z pomocą dla troskliwych rodziców i dlatego powstały całe serie produktów takich jak  kamery IP CCTV 720p z Wi-Fi.  Co ta nazwa oznacza? Są to kamery o wysokiej rozdzielczości porównywalnej do tej występującej w telewizji HD, dodatkowym atutem tych kamer jest wbudowane Wi-Fi. Łączność bezprzewodowa zdecydowanie ułatwia instalację takiego urządzenia w domu, wystarczy podpiąć kamerę do gniazdka, odpowiednio skonfigurować router i możemy cieszyć się wyraźnym obrazem online z naszego mieszkania. Są to kamery małych wymiarów, które można ukryć tak, aby były niewidoczne.

Niestety konfiguracja routera wymaga mimo wszystko wiedzy na temat sieci komputerowych. Połączenie z kamerą z dowolnego miejsca na świecie nie jest proste,  jednak jest wiele firm, które nam w tym pomogą. Pomoc w konfiguracji urządzeń  można uzyskać od  firm zajmujących się sprzedażą urządeń do monitoringu  po zakupieniu u nich sprzętu.

 Ostatnią kwestią do poruszenia jaka nam pozostała jest koszt zakupu takiej bezprzewodowej kamery. Ceny są zróżnicowane oraz zależne od zaawansowanych  funkcji. Najtańsze urządzenia przygotowane do pracy ciągłej kosztują  ok. 300 zł brutto. Jeśli dodatkowo chcemy, aby kamera wyposażona była w  czytnik karty pamięci musimy zapłacić ok.  900 zł. To właśnie taka kamera z czytnikiem po zakupieniu karty SD może być przekształcona w autonomiczny rejestrator, dzięki czemu możliwy będzie zapis obrazu trwający około tygodnia.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

poniedziałek, 11 marca 2013

Aranżacyjne faux-pas

Kiedy remontujemy dom lub urządzamy właśnie kupione mieszkanie, dbamy o to, aby projektowanie wnętrz było funkcjonalne, estetyczne i ponadczasowe. Niestety, kiedy zdajemy się na własny gust albo pomoc architekta, którego praca pozostawia wiele do życzenia, możemy popełnić łatwe do uniknięcia błędy.

Zbawienne aranżacje w trójwymiarze

Jeszcze na etapie planowania wystroju możemy zdecydować się na aranżacje 3D, dzięki którym pomysły będące póki co tylko w naszej głowie, ujrzą wreszcie światło dzienne. Kiedy któreś z rozwiązań okaże się nietrafione, bez żadnych konsekwencji możemy je wykreślić z planów zaaranżowania przestrzeni. W rzeczywistym pomieszczeniu byłoby już o to o wiele trudniej.

Często wpadamy w pułapkę podpatrywania wystrojów wnętrz u znajomych, na stronach internetowych czy w miesięcznikach poświęconych aranżacji. Wydaje się nam, że łatwo jest przenieść takie realizacje do własnego domostwa. Nic bardziej błędnego – takie aranżacje to najczęściej jedynie nieudane kopie. Rzadko kto myśli nad tym, że poza detalami i kolorami liczy się również rozplanowanie przestrzeni w zgodzie z kształtem, szerokością i wysokością wnętrza, a także zależnie od wpadania do pokoi naturalnego oświetlenia. Projekty okien to bowiem nie tylko jeden z elementów wystroju, ale też bardzo ważna część aranżacji, która nie pozostaje bez wpływu na wygląd całości.

Brak konsekwencji

Do najczęściej popełnianych błędów należy przede wszystkim brak konsekwencji w wystroju całej nieruchomości. Niezależnie od tego, czy aranżujemy dwupokojowe mieszkanie czy podmiejską willę, należy w każdym z pomieszczeń utrzymać podobny styl. Kuchnia retro granicząca z nowoczesną jadalnią nie wypada dobrze. Podobnie projekty kominków w stylu wiktoriańskim nie sprawdzą się w rustykalnym pokoju dziennym.

Kierując się chwilową modą albo swoim błędnym przekonaniem, które nie zostało skonsultowane ze specjalistą, łatwo o fatalny w skutkach błąd. Masywne meble w małych wnętrzach albo ciemne wykończenie podłóg czy ścian jest przytłaczające – niewielkie wnętrza tylko tracą swoją powierzchnię, a ciemne płytki, na których podobno nie widać brudu, aż kłują w oczy, pokryte kurzem. Niezbyt dobrym pomysłem jest także tworzenie aneksu z zamkniętej do tej pory kuchni – zapachy przechodzące do reszty mieszkania i konieczność nienagannego porządku w kuchni nie wszystkich cieszy.

Aranżacje wnętrz powinny służyć wszystkim domownikom przez lata – zawczasu pomyślmy więc o tym, żeby móc z łatwością i niewielkim kosztem nadać im za jakiś czas świeżości oraz o tym, że pokoje dziecięce powinny rosnąć wraz z ich mieszkańcami.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

niedziela, 10 marca 2013

Fototapety 3d – powiększamy wnętrze

Fototapeta w nowoczesnym wnętrzu to nie tylko element dekoracyjny, narzucający styl całemu pomieszczeniu. We współczesnym wnętrzu fototapeta może spełniać również inne funkcje.

Współczesne fototapety ścienne drukowane są na zamówienie z dowolnym motywem wybranym ze zdjęcia lub grafiki. Mogą skupiać na sobie cała uwagę, będąc najważniejszym elementem dekoracji wnętrza. Fototapeta najlepiej prezentuje się, jeśli jest oglądana z odległości kilku metrów, stąd utrwalił się pogląd, że można nią dekorować jedynie duże pokoje. Tymczasem są takie motywy, które szczególnie nadają się do małych pomieszczeń, takich jak na przykład kuchnia – są to fototapety 3d.

Fototapety 3d zadrukowane są specyficznym motywem, grafiką lub zdjęciem sprawiającym wrażenie przestrzeni, głębi wykraczającej daleko poza ścianę, na której została naklejona. W ten sposób, dzięki złudzeniu optycznemu, nie jesteśmy przytłoczeni małymi wymiarami wnętrza, mamy większy komfort psychiczny. Znając nasze nowe mieszkania, można zaryzykować stwierdzenie, że takie fototapety będą cieszyć się u nas dużym powodzeniem. 


Motywy na fototapety 3d możemy podzielić na dwie grupy. Pierwsza grupa to zdjęcia starych uliczek w małych miastach, długie wąskie korytarze, pomieszczenia z kolumnami lub podcieniami, aleje oraz inne podobne motywy, na których widoczna jest perspektywa. Może to być zdjęcie podwórka, takie jak prezentowane powyżej. Fototapety 3d, umiejętnie naklejone na ścianę, stają się przedłużeniem naszego pomieszczenia – tak jakbyśmy przez okno patrzyli na ulicę przed domem. Fototapety 3d naklejamy na wolną ścianę, możemy nakleić je również na drzwi, a efekt będzie doskonały.

Drugą grupę fototapet 3d stanowią abstrakcyjne grafiki, dające złudzenie głębi, przestrzeni, a czasami ruchu. Patrząc na nie, mamy wrażenie, że możemy sięgnąć gdzieś dalej, że ściana nas nie ogranicza, a dzięki temu złudzeniu grafiki spełniają swoje zadanie.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

sobota, 9 marca 2013

Najlepsze oświetlenie dla mieszkania

Na co dzień nie zastanawiamy się nad tym, jak ważne w życiu każdego człowieka jest oświetlenie. Zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, gdy dni stają się coraz krótsze, trudno wyobrazić sobie życie bez energii elektrycznej, a tym samym światła w domu, na ulicy czy w miejscu pracy.

A jednak w czasach, kiedy aranżacja wnętrz jest czymś, na co zwraca się baczną uwagę, odpowiednie oświetlenie to nie tylko rozwiązanie skuteczne pod względem funkcjonalnym, ale również ciekawe pod kątem estetycznym, no i oczywiście ekologiczne oraz energooszczędne. Dlatego też wybierając oświetlenie do swojego domu, do terenów przydomowych czy też do biura, powinniśmy zwracać uwagę nie tylko na wygląd lamp, ale również na wykorzystywaną technologię.

Stylistyczna strona oświetlenia
Piękne żyrandole, kinkiety, lampy itp. to jeden z podstawowych elementów aranżacji mieszkania. Odpowiednio dobrany klosz to także sposób na skuteczne i efektowne oświetlenie. Możemy wybierać między żyrandolami przeznaczonymi na jedną lub kilka żarówek, między modelami tradycyjnymi i nowoczesnymi, małymi i dużymi, kryształowymi i szklanymi bądź wykorzystującymi nietypowe materiały. Wybór odpowiedniego klosza zależy od naszych preferencji, stylizacji pomieszczenia oraz jego charakteru (np. do pokoju dziecięcego nie zawiesimy kryształowego żyrandola).



Oświetlenie skuteczne i energooszczędne
Jeśli interesuje nas oświetlenie energooszczędne, najlepszym rozwiązaniem w dzisiejszych czasach okazuje się technologia ledowa. Lampy LED charakteryzują się bowiem nie tylko ciekawym i dość nowoczesnym wyglądem, ale również bardzo niskim poborem energii elektrycznej (w porównaniu z tradycyjnymi żarówkami pobór prądu jest niższy nawet o 70%). Ponadto wspomnieć trzeba, że żywotność diod ledowych jest o wiele dłuższa niż w zwykłych żarówkach lub halogenach i wynosi ona nawet 50 000 godzin (czyli niecałe 6 lat ciągłego świecenia). Dzięki temu rozwiązanie to można uznać za energooszczędne i ekologiczne. A co więcej, światło emitowane przez lampy LED jest przyjemne i intensywne.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

piątek, 8 marca 2013

Fototapety dla dzieci – jak wybierać?

Dbając o dzieci, powinniśmy dbać również o ich otoczenie. Dzieci dużo przebywają w swoim pokoju, dlatego powinniśmy zwrócić uwagę na jego urządzenie – meble i dekoracje.

Urządzając pokój dziecięcy, zazwyczaj największą uwagę zwracamy na meble, które powinny być dostosowane do wzrostu i wieku dziecka. Na podłodze jest zazwyczaj wykładzina albo panele, które są łatwiejsze do utrzymania w czystości. Na ścianach tradycyjnie – farba w żywych kolorach, jakiś obrazek i to praktycznie wszystko. A przecież można inaczej,  najłatwiej zmienić wystrój ściany.
Chcemy, żeby dziecko było wesołe, dobrze się rozwijało, więc aranżacja pokoju dziecięcego powinna temu sprzyjać. Na wolnym kawałku ściany możemy przykleić fototapetę drukowaną na zamówienie z wybranym motywem. Dzisiaj można zamówić fototapetę, siedząc przed komputerem, więc siądźmy z dzieckiem i wybierajmy razem. Jeśli dziecko ma ulubione bajki, możemy wybrać motywy z bajki. Możemy wybrać coś innego, na co zwróciło uwagę nasze dziecko, coś, co jemu się spodobało czy zaintrygowało. Ważne, żeby dziecko czuło, że to ono wybrało fototapetę. My z kolei  powinniśmy dopilnować, aby fototapeta była dla dziecka inspiracją do zabawy, nauki, poznawania rzeczy nowych.

Dziecko rośnie szybko, z wiekiem zmieniają się jego zainteresowania i gusty. Zgodnie z tym cyklem możemy zmieniać również fototapety. Jeśli nie są to duże formaty, to stać nas będzie na coroczną wymianę. Żeby robić to bez problemów, powinniśmy wybrać specjalny materiał z nałożoną warstwą kleju. Taka fototapetę moczy się w wodzie przed przyklejeniem, a odklejenie wymaga zwilżenia gąbką fragmentu ściany z naklejonym wydrukiem. Jeżeli chcemy, aby tapeta dłużej wisiała na ścianie, wybierzmy tradycyjny materiał i laminowanie. Możemy wówczas zanieczyszczoną fototapetę zmywać wodą i w ten sposób łatwo utrzymać w czystości.
Autor: Ryszard Szymanowski 
Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

czwartek, 7 marca 2013

Najlepsze podłogi do każdego mieszkania

Wykańczając swoje mieszkanie, staramy się wykonać taką aranżację, by była ona z jednej strony trwała, z drugiej funkcjonalna i najlepiej jeszcze w miarę tania. Jednym z ważniejszych aspektów każdego wnętrza jest podłoga.

Musi być ona odpowiednio mocna i solidna, gdyż codziennie po niej chodzimy, musi też utrzymywać ciężar mebli i pozostałego wyposażenia wnętrza. Każde pomieszczenie ma swoje indywidualne cechy, które należy uwzględnić przy wyborze rodzaju podłogi, jeśli naprawdę zależy nam na tym, by inwestycja okazała się udana.

Podłoga do przedpokoju
Przedpokój to miejsce chyba najbardziej wymagające, jeśli chodzi o wybór odpowiedniej podłogi. Jest to przestrzeń najczęściej uczęszczana, narażona na największe zabrudzenia (zwłaszcza zimą), na wilgoć oraz, tym samym, częste mycie z użyciem środków chemicznych. Z tego też powodu najlepsza podłoga do przedpokoju to gres. Materiał ten bowiem jest niezwykle trwały, odporny na ścieranie i innego rodzaju uszkodzenia mechaniczne, charakteryzuje się niska nasiąkliwością (odpornością na wodę), a detergenty nie działają destrukcyjnie na powierzchnię gresowych płytek. A jeśli wybierzemy gres szkliwiony, dodatkowo płytki te będą charakteryzować się łatwym czyszczeniem.


Podłoga do salonu
Salon jako miejsce, w którym przyjmujemy gości, wymaga przede wszystkim ciekawej, stylowej i estetycznej podłogi. Świetnie sprawdza się tu podłoga drewniana, która jest rozwiązaniem ponadczasowym, eleganckim, a zarazem bardzo funkcjonalnym (jeśli natomiast nie stać nas na naturalne drewno, możemy wybrać płytki drewnopodobne). Dobrym pomysłem może też okazać się ciekawa terakota.

Podłoga łazienkowa
W łazience najlepiej jest układać płytki ceramiczne. W pomieszczeniu tym przede wszystkim zadbać trzeba o to, by płytki posiadały właściwości antypoślizgowe i były odporne na działanie wody oraz detergentów używanych do częstego mycia łazienkowej podłogi.

Podłoga w kuchni
Tutaj sytuacja jest analogiczna do podłogi łazienkowej, choć tu warto dodać również wyższą klasę ścieralności płytek.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

środa, 6 marca 2013

Shabby Chic w Twoim wnętrzu

Shabby Chic - w ostatnich latach można zauważyć rosnące zainteresowanie tym stylem. Przecierany fotel, piękny biały stół z podrapaną nogą, obita klatka dla ptaka, biel antyczna na półkach, stare i postarzane dekoracje wystroju wnętrz.

Dla jednych to bezwartościowe używane przedmioty, dla innych prawdziwe perełki. Takie cuda można wyszukać na pchlich targach, sklepach vintage czy na strychu babci, ale jest też rozwiązanie dla tych, którzy nie mają możliwości zdobycia retro dekoracji. W stylu Shabby Chic dopuszcza się celowe postarzanie przedmiotów, przecierki, dekoracje wyglądające na zużyte.

Najpiękniejsze jest to, co proste i zwykłe, ale praktyczne i wygodne. Kuchnia, jadalnia, salon, ogród czy łazienka mogą stać się pięknym postarzanym wnętrzem, wystarczy tylko w przemyślany sposób połączyć nowe ze starym. Założeniem tego stylu są wygodne wnętrza stworzone dla człowieka, gdzie stawia się na swobodę i użyteczność, ale również ciepło domowe. Meble i dodatki do domu można zakupić w sklepach oferujących tego typu asortyment, ale dla bardziej ambitnych wyzwaniem jest hand made. To co jest ręcznie wykonane, z pewnością będzie niebanalne i nietuzinkowe. Dla tych, którzy chcą stworzyć ciekawy prezent, styl Shabby Chic może stać się inspiracją na oryginalny i modny podarunek. Drewniane litery, skrzyneczki, zegar czy świecznik mogą stać się doskonałym pomysłem na początek zmiany w twoim wnętrzu.

Czy Shabby Chic może być postrzegany jako styl skandynawski, styl angielski, francuski czy prowansalski? Jaki wspólny mianownik mają te trendy? Wszystkie stawiają na przytulność, wygodę, ale przede wszystkim mają dawać wrażenie przytulności i cieszyć oko wszystkich domowników.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

wtorek, 5 marca 2013

Meblujemy lokalnie

Zastanawiasz się, gdzie szukać atrakcyjnych i fajnych mebli? Masz pomysły, ale nie jesteś przekonany jak je zastosować? Moim zdaniem warto się przez chwilę zastanowić i użyć swojej wyobraźni, by stworzyć coś własnego i indywidualnego. Na pewno ta odrobina wysiłku przyniesie oczekiwane skutki i odnajdziesz meble pasujące do Ciebie.

Wszyscy dbamy o to, aby nasze ubrania reprezentowały nasz charakter i dobrze o nas świadczyły. Staramy się dobrać odpowiedni strój nadający się do konkretnej sytuacji. W dobrze dobranych ubraniach czujemy się swobodniej i wzrasta nasze poczucie własnej wartości. Logiczne wydaje się, że te same kryteria powinny być przeniesione na dobór naszego otoczenia. Wybierając meble, powinniśmy także dołożyć wszelkich wysiłków, aby dobrze się z nimi czuć.

W czasach, kiedy hasło „meble” kojarzy się wszystkim tylko z najnowszym katalogiem z naszej skrzynki pocztowej, warto dołożyć nieco więcej wysiłku i postarać się znaleźć meble, dzięki którym nasz dom nabierze charakteru i nie będzie przy tym wyglądał jak dokładne odwzorowanie strony z tuzinkowego, kolorowego katalogu. 

Jasne, że łatwiej byłoby wejść na stronę dowolnej wyszukiwarki i wpisać przykładowo „szafa Poznań”. Niestety niemal na pewno jednym z pierwszych trafień będzie jakiś komercyjny sklep sieciowy, który produkuje tuzinkowe, bezduszne komody, szafy i stoły. 

Zadaj sobie jednak jedno kluczowe pytanie: Czy na pewno chcesz spędzać większość swojego wolnego czasu w domu, patrząc na regał, który znajdziesz także w salonie twojej kuzynki, sąsiadki i koleżanki? Przecież warto zadbać o to, aby twoje ulubione pomieszczenie odznaczało się czymś szczególnym. Dlaczego by nie zaczerpnąć odrobiny natchnienia i wykrzesać z siebie iskry kreatywności? Meble nie muszą być powtarzalne, nudne i katalogowe. Jeśli stać Cię na rzekomo tanie produkty z komercyjnych, zagranicznych sieci meblowych, których jakość wykonania pozostawia niestety wiele do życzenia, możesz także pozwolić sobie na meble produkowane przez polskie firmy i sprzedawane przez lokalnych dostawców mebli. Wbrew powszechnej opinii kreowanej głównie przez media, ceny tych ostatnich nie są szokująco wysokie. Spójrzmy prawdzie w oczy, ceny sieciowych, zagranicznych sklepów są podobne w całej Europie i nie możemy oczekiwać, że komoda, której cena nie wzruszy przeciętnego Francuza czy Niemca, wyda się również tania typowemu Polakowi o nieporównywalnie niższych zarobkach. Na szczęście istnieje proste rozwiązanie: nie podążaj za tłumem zza zachodniej granicy, spróbuj znaleźć odpowiednie dla siebie meble w rozsądnych cenach i o dobrej jakości u lokalnych producentów mebli. Warto także zauważyć, że wspierając takie firmy, wspieramy narodową gospodarkę. Wydając nasze ciężko zarobione pieniądze u krajowych przedsiębiorców, pomagamy bezpośrednio swoim sąsiadom, ale także pośrednio sobie samym, dzięki temu polski rynek  ma szanse na przetrwanie.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis

poniedziałek, 4 marca 2013

Jak znaleźć firmę wykonującą profesjonalne wizualizacje wnętrz?

Duże zainteresowanie wizualizacjami wnętrz sprawia, że coraz częściej mamy do czynienia z firmami, które są w stanie wykonać je dla nas. I bardzo dobrze!


Zaskoczenia nie powinno budzić to, że wszystkie firmy tego rodzaju reklamują się jako profesjonaliści, którym można zaufać, nasze doświadczenie podpowiada jednak, że w rzeczywistości wcale nie zawsze musi tak być. Jak zatem dokonać wyboru podmiotu, który przygotuje dla nas wizualizacje wnętrz, aby mieć pewność, że rzeczywiście nie ma on sobie równych?

Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście firmowe portfolio, negocjacje dotyczące charakteru współpracy nie powinny być więc rozpoczynane zanim się z nim nie zapoznamy. Firmy, które starają się wywalczyć jak najwyższą pozycję na coraz bardziej konkurencyjnym rynku, z pewnością nie będą utrudniały nam dostępu do nich, jeśli jednak sytuacja taka będzie miała miejsce, zawsze możemy poprosić o przedstawienie nam wcześniejszych realizacji. Jakiekolwiek próby odwiedzenia nas od zamiaru zapoznania się z wcześniejszymi pracami powinny być przy tym sygnałem świadczącym o tym, że nie mówimy o podmiocie, któremu moglibyśmy zaufać.

Przed podpisaniem stosownej umowy wypada również zapoznać się z ofertą firmy przygotowującej wizualizacje wnętrz, nie wolno bowiem zapominać o tym, że do przygotowania projektów w wysokiej rozdzielczości nie wystarczy sprzęt, który można znaleźć w domach prywatnych. Realizacja zleconego przez nas projektu wiąże się z pewnymi, często niemałymi, kosztami, jeśli więc decydujemy się na przeznaczenie określonych środków finansowych na ten cel, powinniśmy mieć pewność, że nasze zlecenie zostanie wykonane profesjonalnie, terminowo i w sposób, które nie będzie stawiał nas przed koniecznością walki o kolejne poprawki.

Wcale nie najmniej istotnym czynnikiem branym przez nas pod uwagę jest zresztą sam argument cenowy. To prawda, projekt przygotowany z myślą o nas nie powinien być tani jedynie dlatego, że charakteryzuje go niska jakość, zawsze jednak warto dowiedzieć się, czy zlecając wizualizacje wnętrz nie możemy liczyć na rabat lub inną formę uatrakcyjnienia oferty. Nie każda firma decyduje się na taki krok, właściciele tych z największymi ambicjami zdają sobie jednak sprawę z tego, że ustępstwa finansowe mogą zaowocować w przyszłości. Zasługujemy na to, aby współpracować z najlepszymi, zawsze więc warto podejmować próby negocjacji.

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis